Ile kosztuje pamięć o zmarłych?

Ostatnie dni października to zwyczajowo okres żniw dla producentów i sprzedawców "akcesoriów cmentarnych".

Według szacunków służb miejskich, ilość wypalonych zniczy przeliczona na mieszkańca miasta powyżej 100 tys. mieszkańców wynosi 1:1. Do tego dochodzi sprzedaż kwiatów, wieńców, chorągiewek, tureckiego miodku itp., co oznacza, że na kilka dni w roku powstaje rynek wyceniany w skali kraju na kilkadziesiąt milionów złotych.

Cena hurtowa najmniejszych lampek waha się w granicach 1 złotego (duża w tym zasługa supermarketów), a w handlu przycmentarnym 10 do 50 groszy więcej na sztuce.

Doniczka drobnych chryzantem to wydatek rzędu 7-15 złotych w markecie i 2-5 złotych więcej "przy bramie". Z rozmów z drobnymi handlowcami wynika, że z roku na rok tracą oni klientów na rzecz sieci handlowych i coraz trudniej zarobić na czynsz za wynajem miejsca, lecz ile w tym polskiej skromności czy "tajemniczki" handlowej trudno ocenić. Nawet przy marży sięgającej 100%, liczba sprzedanych zniczy musi przekroczyć 3-5 tys. ze stoiska, by pokryć koszty dzierżawy miejsca.

Faktem jednak jest, że rezerwacje miejsc przy cmentarzach zaczynają się praktycznie od stycznia. Handlarze twierdzą, że prawdziwa sprzedaż zaczyna się dopiero 1 listopada, kiedy na cmentarzach pojawiają się przyjezdni kupujący na miejscu i "mentalnie" pogodzeni z większymi wydatkami.

Reklama

Ceny kwiatów ulegają zmianom zależnie od pory dnia i temperatury - ryzyko sprzedawcy rośnie poniżej 0 stopni Celsjusza, co sprawia, że łatwiej mu pogodzić się z mniejszym zyskiem.

Z roku na rok społeczeństwo ubożeje, więc powodzeniem cieszą się najtańsze znicze i skromne wiązanki chryzantem czy nieśmiertelników.

Dla statystycznej polskiej rodziny dzień Wszystkich Świętych wiąże się wydatkiem rzędu kilkudziesięciu złotych (pomijając koszty dojazdu), ale przecież w takich chwilach pieniądze nie są najważniejsze.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pamięć | okres
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »