Inflacja nie odpuści w 2022 r. Możliwy dwucyfrowy wzrost cen
- Przekroczenie 8 proc. jest poziomem alarmowym - podkreślił w rozmowie z Interią premier Mateusz Morawiecki, pytany o to, czy jego zdaniem możliwy jest dwucyfrowy wzrost cen w 2022 r. Po grudniowym odczycie GUS (8,6 proc.), ryzyko że inflacja przekroczy 10 proc. rośnie, nawet pomimo proponowanych przez rząd tarcz antyinflacyjnych. Rządowe tarcze obniżą inflację w pierwszym półroczu o 1,6 pkt proc. - ocenia Polski Instytut Ekonomiczny.
Czy przekroczymy kolejną psychologiczną barierę w inflacji, tj. 10 proc.? - takie pytanie ekonomiści słyszą coraz częściej.
- Czytałem analizy NBP i nie sądzę, by tak było. Pamiętajmy jednak, że już przekroczenie 8 proc. jest poziomem alarmowym. Ekonomiści podają, że nasz pakiet zbija szczyt inflacyjny od 1 proc. do 1,5 proc. Drugim pakietem obniżymy jeszcze bardziej oczekiwania inflacyjne, które są głównym paliwem przyszłej inflacji - powiedział w piątkowym wywiadzie dla Interii premier Morawiecki.
Przypomnijmy, że chodzi już nie tylko o pakiet antyinflacyjny 1.0 czy obniżkę VAT-u na żywność, ale również tarczę antyinflacyjną 2.0, w tym obniżenie VAT na paliwa z 23 do 8 proc. To wszystko spowoduje, że Polacy mają mniej odczuwać w najbliższych miesiącach wzrost cen. Ale tarcze antyinflacyjne nie eliminują źródła problemu dla wysokich inflacji, a jedynie ograniczają ich skalę. Tymczasowo.
- Przyjmując założenia Tarczy Antyinflacyjnej 2.0 z wywiadu dla Interii, jej wdrożenie od lutego obniży o 0,3 pkt proc. średnioroczną inflację, a największy spadek przyniesie w II kw. (-1,3 pkt proc.) Obie tarcze antyinflacyjne obniżą inflację w I półroczu o 1,6 pkt. proc. - ocenili ekonomiści Polskiego Instytutu Ekonomicznego.