Iran opóźnia wprowadzenie racjonowania benzyny
Iran opóźni o kolejny miesiąc wprowadzenie racjonowania benzyny - poinformował na stronie internetowej ministerstwa do spraw ropy naftowej deputowany do irańskiego parlamentu Naser Sudani.
"Za zgodą parlamentu wprowadzenie ustawy o racjonowaniu zostało przełożone na początek mordadu (irańskiego miesiąca rozpoczynającego się 23 lipca - przyp. PAP)" - oświadczył Sudani, który jest członkiem parlamentarnej komisji do spraw energetyki.
Należący do czołówki światowych producentów ropy Iran importuje 40 procent zużywanych paliw płynnych, nie posiada bowiem odpowiedniego potencjału rafineryjnego. Zapotrzebowanie na benzynę rośnie w tempie 10 procent rocznie, przy czym w opinii analityków jej mocno dotowana cena stanowi zachętę do marnotrawstwa.
By osłabić popyt, władze Iranu podniosły 22 maja cenę benzyny o 25 procent, do 1000 riali (około 11 centów USA) za litr, przesuwając jednocześnie na czerwiec termin wprowadzenia racjonowania.
Od ubiegłego czwartku racjonowanie paliwa obowiązuje pojazdy należące do rządu, ale zwykli Irańczycy nadal nie wiedzą, kiedy zostaną objęci tym systemem i jakie przewiduje on limity.
"Parlament zgodził się ponownie przełożyć wprowadzenie tej ustawy, by przez ten czas rząd mógł wszystko lepiej przygotować" - zaznaczył Sudani. Wcześniej członkowie komisji do spraw energetyki spotkali się z wyższym urzędnikiem ministerstwa do spraw ropy i przedstawicielem prezydenta Mahmuda Ahmadineżada.
"Przypuszczano, że skala racjonowania zostanie ogłoszona dzisiaj, ale na mocy porozumienia kwestię tę przełożono na następny miesiąc" - dodał irański deputowany.