Jaka emerytura dla prowadzących własną działalność?

O tym, że większość Polaków nie myśli poważnie o finansowym zabezpieczeniu na przyszłość, mówią wszystkie badania. Nie nastraja to optymistycznie - zwłaszcza, że jest grupa ludzi, która szczególnie powinna być zainteresowana tym tematem. Osoby prowadzące własną działalność gospodarczą, bo o nich mowa, jeśli chcą uniknąć rozczarowania z pierwszą emeryturą, powinny już teraz pomyśleć o indywidualnym zabezpieczeniu w III filarze emerytalnym.

Przedsiębiorcy sceptycznie podchodzą do stałych wydatków. Prowadzenie działalności gospodarczej w Polsce wiąże się bowiem z dosyć dużymi obciążeniami finansowymi. Najniższa obowiązkowa stawka odprowadzana do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wynosi łącznie około 750 złotych miesięcznie. Taką też stawkę odprowadza większość osób prowadzących własną firmę. Z punktu widzenia przedsiębiorcy decyzja ta jest oczywista, gdyż nie chce on powierzać nieefektywnemu zarządcy finansowemu (jak postrzegany jest ZUS) swoich pieniędzy.

Niestety, są też negatywne konsekwencje tej decyzji. Bezpośrednim skutkiem jest zminimalizowanie kwoty bazowej, z jakiej procentowo naliczana jest i odprowadzana składka na obowiązkowe świadczenia. Rezultat to bardzo niska emerytura z I i II filaru. ZUS z OFE nie zagwarantują przedsiębiorcom wystarczających środków na jesień życia, a relacja między pierwszą emeryturą a faktycznie osiąganymi dochodami z okresu aktywności zawodowej w ich przypadku będzie szczególnie niekorzystna. Prowadzący własną działalność gospodarczą powinni być więc aktywnie zainteresowani dodatkową formą oszczędzania na przyszłość.

Reklama

Właśnie dla osób, które chcą wziąć sprawy w swoje ręce, przeznaczone jest Indywidualne Konto Emerytalne (IKE). Oprócz oczywistych korzyści w postaci pieniędzy zaoszczędzonych na przyszłą emeryturę, rozwiązanie to oferuje przedsiębiorcy jeszcze jeden wymierny zysk: odkładając swoje pieniądze na IKE, oszczędzamy dodatkowych 19 proc. Jest to zryczałtowany podatek od zysków kapitałowych, który pozostaje w kieszeni przedsiębiorcy. Inwestując bowiem na Indywidualnym Koncie Emerytalnym mamy prawo każdego roku wpłacić na swoje konto pewną sumę zwolnioną w przyszłości z tzw. podatku "Belki". W 2009 i 2010 r. limit takich wpłat wynosi 9579 zł. Jest to kwota maksymalna, ale w zależności od możliwości finansowych, wpłaty mogą być niższe. Istotne jest, że to sam klient decyduje o tym, jak często dokonywać wpłat. Rozsądne są również stawki minimalnych wpłat.

- Obliczona korzyść wynikająca z samego niepobrania przez Urząd Skarbowy podatku od zysków kapitałowych może wynieść aż 242 tysiące zł. Jest to możliwe np. dla 35-latka, który poprzez Indywidualne Konto Emerytalne z funduszem inwestycyjnym o średniorocznej stopie zwrotu +12 proc. inwestuje systematycznie 800 zł miesięcznie do 60. roku życia - tłumaczy Jacek Treumann, członek zarządu Legg Mason TFI.

Wydawać by się więc mogło, że IKE - produkt emerytalny III filaru - powinien być w takich okolicznościach naturalnym wyjściem dla osób prowadzących małe i średnie firmy. Bilans zysków i strat, jakie musi zrobić osoba prowadząca działalność gospodarczą zanim podejmie się dodatkowych stałych zobowiązań z myślą o emeryturze, jest korzystny dla IKE. W zamian za systematyczne inwestowanie, IKE zabezpiecza przedsiębiorców przed zbyt niską emeryturą, na jaką sami się de facto decydują, odprowadzając minimalną stawkę do ZUS-u. Co ważne - pieniądze zainwestowane w IKE nie są "zamrożone" aż do emerytury. Jeśli przytrafią się nieoczekiwane potrzeby finansowe, klient w każdej chwili może wypłacić z IKE część lub całość swoich pieniędzy. Zlecenie takie traktowane jest jak zwykłe odkupienie w funduszu inwestycyjnym - wypłacane są oszczędności wyliczone zgodnie z aktualną wyceną, pobrany zostanie jedynie podatek należny od zysków kapitałowych (a więc klienta obowiązują w tym momencie "standardowe" zasady oszczędzania i traci swój dodatkowy zysk, należny jedynie w przypadku utrzymania oszczędności do wieku emerytalnego i zgodnie z zasadami IKE).

Agnieszka Łukawska, Legg Mason TFI

Czytaj również:

Wielka niepewność na stare lata

Na IKE będzie można wpłacić niecałe 10 tys. zł

Podatek od wypłat dla przechodzącego na emeryturę

Informacja prasowa
Dowiedz się więcej na temat: podatek | przyszłość | prowadzący | przedsiębiorcy | emerytura | konto | ZUS
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »