Jakub Borowski, Credit Agricole Bank Polska: Decyzja TK oznacza wolniejszy wzrost PKB
- Decyzja Trybunału Konstytucyjnego oddala uruchomienie pieniędzy w ramach Krajowego Planu Odbudowy, co przełoży się na wolniejszy wzrost polskiego PKB, a polska waluta może się osłabić nawet powyżej poziomu 4,6 za euro. Zmniejszy się też skłonność RPP do kolejnych podwyżek stóp procentowych - ocenia w rozmowie z Interią Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole Bank Polska.
- Ten wyrok jest sygnałem wskazującym, że Krajowy Plan Odbudowy się oddala, a w pierwszym pełnym roku działania stanowiłby istotny impuls popytowy dla gospodarki, nawet rzędu 1 proc. PKB. Teraz to wszystko rozciągnie się do 2023 r. - podkreśla Borowski.
Przepisy europejskie w zakresie, w jakim organy UE działają poza granicami kompetencji przekazanych przez Polskę, są niezgodne z konstytucją - orzekł w czwartek Trybunał Konstytucyjny. Pod orzeczeniem podpisali się sędziowie większością głosów. - Rozstrzygnięcia Trybunału Konstytucyjnego pojawiały się już w dyskusji pomiędzy władzami Polski a Unią Europejską jako przesłanka uruchomienia pieniędzy w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Przy takim rozstrzygnięciu prawdopodobieństwo szybkiego uruchomienia tych środków maleje - powiedział Borowski.
- Przez dłuższy czas pozostaniemy w sporze prawnym i nawet jeśli Komisja Europejska zdecyduje się uruchomić nasz KPO, to w związku z procedurą praworządności poszczególne transze uzależnione będą od spełnienia określonych warunków - dodał.
Wczoraj premier Mateusz Morawiecki przypominał, że Krajowy Program Odbudowy, uzgodniony w ramach tzw. Planu Odbudowy i Budowania Odporności, to w wymiarze grantów, czyli dotacji bezzwrotnych 23,7 mld euro - ok. 120 mld zł rozłożone na 5-6 lat.
Zdaniem Borowskiego, konsekwencją decyzji TK i wolniejszego wzrostu gospodarczego będzie mniejsza skłonność Rady Polityki Pieniężnej do podwyżek stóp procentowych.
- Z tego punktu widzenia władze monetarne będą jeszcze bardziej ostrożne jeśli chodzi o normalizację polityki monetarnej, a przestrzeń do umocnienia złotego jest ograniczona - podkreśla ekonomista.
- W najbliższym czasie euro pozostanie blisko 4,6 zł czy nawet wyżej. Nie można wykluczyć dalszego osłabienia polskiej waluty, ponieważ kotwica monetarna jest nisko i nie zanosi się na znaczące zacieśnienie polityki monetarnej w najbliższym czasie - dodaje.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze
Po decyzji TK euro zdrożało z poziomu 4,56 zł do 4,58 zł.
Borowski przypomina, że taki scenariusz wydarzeń uwzględnił już w swoich prognozach.
- Założyłem w nich, że napływ środków w 2022 r. będzie wyrazie niższy niż wcześniej przewidywano. Jednak nie obniżyłem prognoz mocno, bo znaczący wpływ na popyt konsumpcyjny będzie miał Polski Ład - dodaje. Według prognoz ekonomisty, w 2021 r. polski PKB wzrośnie o 4,9 proc., a w kolejnym roku o 4,7 proc.
czu