Japoński gigant tnie koszty. Nawet 10 tys. miejsc pracy do likwidacji

"Optymalizacja działalności" i "poprawa efektywności" - tak restrukturyzacyjne ruchy tłumaczy japoński gigant elektroniki użytkowej - Panasonic. W najbliższych latach pracę straci nawet 10 tys. ludzi nie tylko w Japonii, ale na całym świecie. Pociechą dla załogi Panasonica może być fakt, że przynajmniej część redukcji odbędzie się w formie programów dobrowolnych odejść.

Panasonic zapowiedział, że zwolnienia obejmą głównie działy sprzedaży i będą wdrażane m.in. poprzez programy dobrowolnych odejść oraz programy wcześniejszych emerytur. Panasonic, uprzedzając zamieszanie i niepewność towarzyszące tak dużej redukcji zapowiedział, że proces zwolnień będzie prowadzony zgodnie z zasadami prawnymi, które obowiązują w poszczególnych krajach - lokalizacjach zakładów koncernu.

Panasonic zwalnia. Redukcja zakończy się w 2029 roku

W komunikacie Panasonica zapowiedziano, że zostanie przeprowadzona analiza potrzeb w działach sprzedaży i wsparcia pod względem efektywności i potrzeb kadrowych. Proces redukcji 10 tys. etatów ma zakończyć się wiosną 2029 roku.

Reklama

Dodajmy tylko dla porządku, że wspomniana liczba 10 tys. miejsc pracy to niecałe 5 proc. obecnego stanu zatrudnienia (na całym świecie Panasonic zatrudnia ok. 230 tys. pracowników).

Plan restrukturyzacji nie jest zaskoczeniem. Już w lutym br. mówiono o konieczności optymalizacji działania.

Telewizory Panasonic znikną z rynku? Czy to możliwe?

Choć konsumentom może to się wydawać niemożliwe, Panasonic zastanawia się nad rentownością produkcji tak związanego z marką produktu, jak telewizory. Te ostatnie władze koncernu kwalifikują jako "problematyczny biznes". Nawiasem mówiąc, to samo zarządzający firmą mówią o kuchennym sprzęcie AGD czy komponentach samochodowych.

Na razie trudno wskazywać konkretne zakłady i miejsca pracy, które dosięgnie restrukturyzacja, ale mówi się, że zwłaszcza segmenty "biurowe" w firmie zostaną poddane analizom efektywności.

Panasonic ma kłopoty finansowe? Gigant gotowy na cięcie kosztów

Legendarna firma, której produkty używane i cenione są od dziesięcioleci, zmaga się z kłopotami finansowymi. Zakończony w marcu 2025 rok obrotowy przyniósł kilkunastoprocentowy spadek zysku, a w planach są kolejne słabsze kwartały (nawet 15-proc. spadek zysku netto w 2025 roku).

Dodajmy, że Panasonic jest dostawcą baterii m.in. do Tesli. Jednak japoński koncern zmaga się z problemami, które dosięgły także inne globalne firmy pochodzące z tego kraju (np. Sony). Konkurencja na rynku elektroniku użytkowej spowodowała konieczność restrukturyzacji zatrudnienia i procesów produkcji oraz sprzedaży japońskich gigantów.

***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Panasonic | zwolnienia grupowe | restrukturyzacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »