KE chce przeforsować nowe zasady przetargów publicznych
Unijny komisarz ds. rynku wewnętrznego Michel Barnier zapowiedział we wtorek zmniejszenie biurokracji dla firm startujących w przetargach publicznych. Jednocześnie zapowiedział unijną regulację koncesji na roboty budowlane i usługi użyteczności publicznej.
KE ma nadzieję, że kraje unijne i Parlament Europejski przyjmą przepisy do końca 2012 r. Komisja chce zmniejszyć koszty obsługi przetargów, a także zwiększyć do nich dostęp dla małych i średnich firm oraz zwiększyć efektywność wykorzystania środków publicznych w czasie kryzysu.
- W Europie 19 proc. PKB stanowią zamówienia publiczne, wliczając zamówienia krajów UE, samorządów, władz lokalnych (...) Na 3,5 proc. unijnego PKB wpływ ma obecny pakiet (przepisów UE) o zamówieniach publicznych, który chcemy teraz zmodernizować - powiedział we wtorek na konferencji prasowej Barnier. Unijnym przepisom podlegają zamówienia publiczne w krajach UE powyżej pewnej wysokości, np. 125 tys. euro w przypadku kontraktów na dostawy i usługi dla urzędów centralnych, np. ministerstw.
Jako cel nowych przepisów Barnier wymienił m.in. uproszczenie procedur przetargowych. Obecna biurokracja jest bowiem - w ocenie Komisji - barierą dla małych i średnich firm.
- Niektóre firmy muszą dostarczyć 20 różnych dokumentów tylko po to, by uczestniczyć w procedurze przetargu. Czasem w przypadku małych firm koszt wymogów administracyjnych stanowi jedną czwartą wartości kontraktu. Chcemy drastycznie zmniejszyć to obciążenie i zastąpić tę dokumentację oświadczeniami. Tylko wygrany przetargu będzie musiał przedstawić potwierdzone dokumenty - zapowiedział komisarz.
Do 2015 roku dla wszystkich rodzajów zakupów w UE mają być uruchomione internetowe przetargi, a do 2017 r. wszystkie procedury dotyczące zamówień publicznych objętych prawem Unii mają się odbywać online; chodzi m.in. o dostarczanie niezbędnych dokumentów przez firmy. Barnier ocenił, że te uproszczenia mogą przynieść miliardy euro oszczędności dla administracji i przedsiębiorców.
Ponadto Komisja zachęca w swojej propozycji do szerszego stosowanie przez urzędy tzw. trybu negocjacji z ogłoszeniem. W tym trybie zamówień publicznych urzędy mogą przed zawarciem kontraktu negocjować jakość produktów i usług z potencjalnymi kontrahentami w ramach tzw. dialogu konkurencyjnego.
- Poprzez nowe przepisy o zamówieniach publicznych chcemy też przyczynić się do wypełniania celów środowiskowych i społecznych, zachęcając władze publiczne, by nadawały wyższy priorytet zamówieniom, które mają niższy koszt recyklingu zamawianych produktów lub transportu oraz przyznawały dodatkowe punkty producentom, którzy zatrudniają osoby niepełnosprawne - powiedział Barnier.
Poinformował, że po raz pierwszy Komisja proponuje wspólne ramy prawne dla koncesji na usługi i roboty budowlane w UE, by walczyć z korupcją i konsolidować rynek wewnętrzny. Komisarz zauważył, że na przykład aż 50 proc. usług w zakresie usuwania odpadów w UE odbywa się na zasadzie koncesji, tymczasem do tej pory nie regulowały tego sektora żadne specjalne przepisy UE.
- Zdecydowałem się zastosować proste, podstawowe zasady, żeby wyjaśnić składanie takich zamówień. Są to "lekkie" ramy prawne, bez zbędnych obciążeń, poza zleceniami o dużej wartości i znaczeniu transgranicznym - zapowiedział komisarz. Nowe przepisy koncesyjne mają zachęcać do zawierania partnerstw publiczno-prywatnych w modernizacji i utrzymywaniu infrastruktury publicznej oraz w usługach.
Koncesja na roboty budowlane polega na tym, że przedsiębiorca buduje określony obiekt, np. stadion, port, a następnie uzyskuje przychody z jego eksploatacji, ale nie posiada prawa własności.
Inflacja, bezrobocie, PKB - zobacz dane z Polski i ze świata w Biznes INTERIA.PL