Kolejny szczyt UE na przełomie stycznia i lutego
UE szczyt - kryzys Kolejny szczyt Unii Europejskiej poświęcony walce z kryzysem odbędzie się na przełomie stycznia i lutego. Poinformował o tym przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy po konsultacji z Polską, która kieruje pracami Unii i Danią, która od stycznia stanie na czele Wspólnoty.
Głównym tematem szczytu z udziałem liderów 27. krajów Unii ma być umowa międzyrządowa wymuszająca większą dyscyplinę finansową, na którą zgodzili się przywódcy Wspólnoty w ubiegłym tygodniu; tylko Wielka Brytania była przeciwko.
Ernst and Young Europejska gospodarka będzie w pierwszej połowie przyszłego roku bardzo słaba - ostrzega firma audytorska Ernst and Young. W eurostrefie spodziewana jest nawet niewielka recesja. Według analityków Ernsta and Younga to przełoży się na fatalny wzrost gospodarczy w całym roku 2012; wyniesie on zaledwie jedną dziesiątą procent w eurostrefie.
Wysokie będzie też bezrobocie; prawdopodobnie nie spadnie poniżej dziesięciu procent do połowy dekady. Wzrost gospodarczy eurostrefy przyspieszy w roku 2013 do nawet dwóch procent. Grecja zapowiedziała tymczasem, że recesja w przyszłym roku będzie większa od spodziewanej i przekroczy 5,5% PKB. Inwestorzy obawiają się przyszłości gospodarczej Europy i wyprzedają akcje oraz euro. Największe europejskie giełdy odnotowały wczoraj 2-3 procentowe spadki; spadła też wartość euro do poziomu najniższego od 11 miesięcy.
Sprawy wizowe i handlowe - to planowane tematy szczytu Unia Europejska - Rosja w Brukseli. Ciekawie natomiast zapowiada się dyskusja o kwestiach, których nie wpisano do oficjalnego programu. Wspólnotę reprezentuje przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy i szef Komisji Europejskiej Jose Barroso, a także szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton, z Rosji przyleciał prezydent Dmitrij Miedwiediew, oraz minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow.
Unijni liderzy mają zapytać na spotkaniu o niedawne wybory parlamentarne w Rosji, które przez obserwatorów zostały uznane za sfałszowane. "Rozmawiamy z Rosją także o kwestiach co do których się różnimy i co do których nie mamy idealnego porozumienia" - powiedziała rzeczniczka Komisji Europejskiej Pia Ahrenkilde Hansen.
"Mój prezydent nie będzie zdziwiony tymi pytaniami" - odpowiada rosyjski ambasador przy Unii Europejskiej Władimir Czyżow. Drugi temat, którego nie ma w oficjalnym programie spotkania, a który ma być omówiony, to kryzys w strefie euro. Wspólnota szuka dodatkowych pieniędzy na wsparcie funduszu ratunkowego dla bankrutów w eurolandzie i zwróciła się do Moskwy o pomoc. "Rozważamy taką możliwość" - dodał rosyjski ambasador. Nie wiadomo o jaką sume dokładnie chodzi i czy ma to być bezpośrednia, rosyjska wpłata do europejskiego funduszu, czy też wsparcie nastąpi poprzez Międzynarodowy Fundusz Walutowy.