Konieczna dyscyplina budżetowa
Według Fitcha poziomowi średnioterminowego ratingowi Polski sprzyjają zbliżające się członkostwo w Unii Europejskiej oraz prawne ograniczenia wielkości zadłużenia rządowego.
Według Fitch Ratings poziom deficytu zakładany w Polsce na 2002 rok (40 mld USD) zostanie utrzymany. W opublikowanym wczoraj komentarzu Budżet Polski: w połowie pusty czy w połowie pełny- stwierdza, że mimo poważnych kłopotów budżetowych, perspektywom średniookresowym Polski sprzyjają oczekiwane członkostwo w Unii Europejskiej oraz prawne ograniczenia zadłużenia rządowego. Według analityków Fitcha jednym z najważniejszych powodów pogorszenia się stanu finansów publicznych jest brak dyscypliny wydatków. Wyrażają oni również poważne wątpliwości dotyczące programu Przedsiębiorczość-Rozwój-Praca, a także pakietu akcji antykryzysowych firmowanego przez wicepremiera i ministra finansów Grzegorza Kołodkę. Na uruchomienie tych przedsięwzięć potrzeba czasu. Ich efekty będą wprawdzie nieznacznie pozytywne, ale zawierają one również pewne zagrożenia średnioterminowe - twierdzi James McCormack, dyrektor w agencji Fitch odpowiedzialny za rating dla Polski. Ponadto plany te odsuwają w czasie niezbędną restrukturyzację przedsiębiorstw i mogą zwiększyć nierównowagę budżetową - dodaje McCormack.
Specjaliści Fitcha uważają, że założony w projekcie budżetu na 2003 rok 43-mld zł deficyt może zostać obniżony kiedy trafi we wrześniu pod obrady sejmu. Na poziomie centralnym deficyt jest prognozowany na ok. 6 proc. PKB. W związku z tym oczekuje się, że ogólny dług rządowy przekroczy 50 proc. PKB w roku 2003. Dynamika zadłużenia w następnych latach zależeć będzie przed wszystkim od stopy wzrostu PKB. W tym zakresie agencja ratingowa rozpatruje dwa scenariusze. W scenariuszu podstawowym, wzrost gospodarczy rozpocznie się w przyszłym roku i będzie utrzymywany w średnim okresie, w konsekwencji doprowadzając do stopniowego zmniejszania się zadłużenia i deficytu. W scenariuszu niskiego wzrostu, deficyt pozostaje na poziomie ponad 5 proc. PKB, a zadłużenie osiągnie poziom 58 proc. PKB do 2006 roku. Analitycy Fitcha zwracają uwagę również na fakt, że nawet w przypadku scenariusza niskiego wzrostu, istnieją mechanizmy ograniczające dalszy wzrost deficytu i zadłużenia. Konstytucja ogranicza ogólne zadłużenie rządu do 60 proc. PKB, a Ustawa o Finansach Publicznych zawiera kolejne ograniczenia zwiększania deficytów państwa i jednostek samorządowych w przypadku kiedy dług osiąga 50 proc., a następnie 55 proc. PKBsię członkostwo w Unii Europejskiej, a w przyszłości w strefie euro również stanowią ważne ograniczenia dla polityki budżetowej.
Długoterminowy rating Polski w walucie zagranicznej jest na poziomie "BBB+", w walucie krajowej na poziomie "A+", a rating krótkoterminowy to F2. Perspektywa ratingu jest stabilna.