Koronawirus: Whirlpool zawiesza produkcję w Polsce do 15 kwietnia
Whirlpool zawiesza do 15 kwietnia produkcję w Łodzi, Radomsku i Wrocławiu. Firma zatrudnia w Polsce ok. 6 tysięcy osób i jest jednym z największych producentów sprzętu AGD.
"W związku z sytuacją epidemiologiczną i rosnącym spadkiem zapotrzebowania na sprzęt AGD zapadła decyzja o zawieszeniu produkcji we wszystkich zakładach Whirlpool w Polsce. W środę zawiesiliśmy pracę w fabryce w Radomsku. W Łodzi w trzech naszych zakładach zaplanowaliśmy stopniowe zatrzymanie produkcji począwszy od dziś do piątku. Działalność zawiesi także zakład we Wrocławiu" - podał dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej Whirlpool Company Polska Zygmunt Łopalewski.
Zarząd Whirlpoola, w porozumieniu z czterema związkami zawodowymi działającymi na terenie jego zakładów, zawiesza produkcję do 15 kwietnia. Przez pierwsze pięć dni postoju pracownicy zostali zobowiązani do wzięcia urlopu wypoczynkowego; za jego drugą część otrzymają tzw. postojowe równe 100 proc. wynagrodzenia.
"Pracownicy biurowi, np. z Centrum Usług Wspólnych, są - o ile jest to możliwe - zachęcani do pracy zdalnej" - dodał rzecznik Whirlpoola.
W sumie Whirlpool zatrudnia w Polsce ok. 6 tys. osób, z czego ok. 5,5 tys. pracuje w zakładach produkcyjnych. W Łodzi firma posiada trzy fabryki, produkujące suszarki bębnowe, kuchnie i komponenty plastikowe, we Wrocławiu fabrykę chłodziarek i piekarników, a w Radomsku - pralek i zmywarek. Ponadto kilkaset osób zatrudnionych jest w centrach badawczo-rozwojowych oraz usług wspólnych w Łodzi, Warszawie i Wrocławiu.