"Król kryptowalut" usłyszał wyrok. "Nie ma cierpliwości do oszustw i korupcji"
Sam Bankman-Fried, założyciel giełdy kryptowalut FTX, został uznany winnym przez nowojorski sąd w procesie o dokonaniu oszustw i spisku, w efekcie których wyprowadził on miliardy dolarów w prowadzonej przez siebie firmie - informują amerykańskie media. Strona pozwanego przyznała, że jest "rozczarowana", natomiast prokurator podkreślił, że w USA "nie ma cierpliwości" do korupcji.
Jak informuje CNN, w godzinach wieczornych w czwartek zapadł wyrok w głośnej sprawie. Po roku od zatrzymania Sama Bankmana-Frieda, okrzykniętego kilka lat temu "królem kryptowalut", sąd wydał werdykt wskazujący na winę niedoszłego miliardera.
Decyzja sądu została oparta o stanowisko ławy przysięgłych, która po 15 dniach składania zeznań przez świadków oraz po około czterech godzinach obrad stwierdziła, że Bankman jest winny postawionych mu siedmiu zarzutów o oszustwa i spisek.
Przypomnijmy, że pod koniec 2022 r. doszło do poważnego kryzysu na rynku kryptowalut. Zarządzana przez Bankmana giełda FTX 11 listopada ogłosiła wniosek o upadłość. W tym samym czasie na jaw wyszły długi spółki, które ta zaciągnęła u innego podmiotu zarządzanego przez "króla kryptowalut" - firmy Alameda Research - na łączną kwotę 8 mld dol. (ok. 33,6 mld zł).
Bankman został zatrzymany przez władze Bahamów w grudniu 2022 r. i został mu skonfiskowany majątek w cyfrowych aktywach na łączną kwotę 3,5 mld dol. Po blisko roku czasu prokuratura udowodniła mu kradzież majątku klientów jego giełdy oraz malwersację środków, przekazaną do innej spółki. Jak relacjonuje CNN, winny "wyglądał na załamanego". Trząsł się, kiedy jego prawnik wyjaśniał mu szeptem zaistniałą sytuację. Tuż po ogłoszeniu wyroku obrońca stwierdził, że jest "rozczarowany" werdyktem.
Szczegóły wyroku - w tym okres, na jaki Bankman trafi do więzienia - zostaną ogłoszone 28 marca 2024 r. Jak podsumował przed gmachem sądu na Manhattanie prokurator Damian Williams, decyzja ławy przysięgłych zasługuje na pochwałę, natomiast rząd USA "nie ma cierpliwości do oszustw i korupcji".