Krótka lista Hyundaia

Polska znalazła się na krótkiej liście rozważanych przez koreański koncern Hyundai/KIA lokalizacji pod budowę fabryki samochodów małolitrażowych - poinformowała Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych SA, powołując się na zarząd Hyundaia.

Polska znalazła się na krótkiej liście  rozważanych przez koreański koncern Hyundai/KIA lokalizacji pod  budowę fabryki samochodów małolitrażowych - poinformowała Polska  Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych SA, powołując się na  zarząd Hyundaia.

"Polska będzie konkurowała o tę inwestycję ze Słowacją" - podano w komunikacie PAIiIZ.

Początkowo Koreańczycy prowadzili negocjacje z czterema krajami Europy Środkowo-Wschodniej: Czechami, Węgrami, Słowacją oraz Polską.

W nowych zakładach południowokoreańskiego koncernu ma być montowanych rocznie co najmniej 300 tys. samochodów, a zatrudnienie znajdzie w nich od 3500 do 4000 osób.

"Zakwalifikowanie Polski do finalnych negocjacji jest sukcesem, należy jednak pamiętać, że obecnie wchodzimy w najtrudniejszą fazę rozmów" - powiedział prezes PAIiIZ, Andrzej Zdebski.

Reklama

Zapewnił, że Agencja dołoży wszelkich starań w celu pomyślnego dla Polski zakończenia negocjacji z koncernem Hyundai/KIA.

Wiceminister gospodarki Jacek Piechota skomentował we wtorkowej wypowiedzi dla PAP, że jest to bardzo dobra wiadomość dla Polski i oznacza, że jesteśmy wciąż krajem atrakcyjnym dla inwestorów zagranicznych z najwyższej półki.

"Jest to jednak na razie powód do dość umiarkowanego optymizmu, bo ostateczne rozstrzygnięcie dopiero przed nami. Wiele zależy od naszych zachęt inwestycyjnych, pokazania możliwości kooperacyjnych, analizowanych przez każdego inwestora planów rozwoju infrastruktury" - powiedział PAP Piechota.

Jego zdaniem, duży wpływ na tę decyzję miało zorganizowanie w połowie października wizyty delegacji Hyundaia w Polsce.

Podczas tej wizyty przedstawiciele koncernu Hyundai/KIA byli zachęcani do inwestowania w naszym kraju m.in. przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, premiera Leszka Millera oraz marszałka Sejmu Marka Borowskiego.

Polska zabiega o umieszczenie w Polsce kolejnej wielkiej inwestycji motoryzacyjnej kierowanej do Europy Środkowo- Wschodniej, ponieważ w ostatnim czasie naszemu krajowi umknęło kilka tak prestiżowych inwestycji.

W grudniu zeszłego roku konsorcjum Toyoty i PSA Peugeot-Citroen zdecydowało się zbudować w czeskim Kolinie fabrykę produkującą nowy samochód. Wartość inwestycji ocenia się na 1,5 mld euro. Zakład ma produkować około 300 tys. samochodów rocznie. Będzie zatrudniać około 10 tys. osób. Produkcja nowego modelu auta w tych zakładach ma się rozpocząć w 2005 roku.

Polska także była zainteresowana tą inwestycją. Decydujące okazały się: korzystne położenie Kolina (ok. 60 km na wschód od Pragi), dobre połączenia komunikacyjne czeskiego miasta, rozległy teren pod dalsze inwestycje oraz warunki życia pracowników zagranicznych i ich rodzin.

W Polsce Toyota zwiększyła tylko zaangażowanie w wałbrzyskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej dodając do istniejącej fabryki nowe linie produkcyjne o wartości 300 mln euro, przeznaczone do produkcji skrzyń biegów i silników benzynowych.

Także w styczniu okazało się, że do Polski nie trafi kolejna wielka inwestycja motoryzacyjna, tym razem o wartości 700 mln euro. Bowiem również francuski koncern PSA Peugeot-Citroen wybrał Słowację jako miejsca budowy nowej fabryki aut. Będzie ona od 2006 roku produkować 300 tys. samochodów rocznie.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »