Kto będzie ofiarą "technologicznej zimnej wojny"?

Wojna światowa o chipy sieje zniszczenie
Wojna światowa o chipy sieje zniszczenie123RF/PICSEL
Deutsche Bank wyliczył, że globalna "zimna wojna technologiczna" będzie kosztować świat ponad 3,5 biliona dolarów przez najbliższych pięć lat. Inni badacze oceniają straty - w najgorszym scenariuszu - na 4 proc. PKB w przypadku gospodarek Unii, Korei Południowej oraz Chin.

Miliardy dolarów strat

Zobacz również:

    Amerykańska kontrola eksportu

    Zobacz również:

      Ucieczka do przodu

      Unia może być pierwszą ofiarą "technologicznej zimnej wojny". I na razie ogłoszona w marcu strategia Komisji Europejskiej nie daje odpowiedzi na pytanie, jak się nią nie stać.

      Dwie strony medalu

      Zobacz również:

        Świat, w którym mikroprocesory będą rozdawać karty dopiero się zaczyna. Już są, a będą z upływem czasu największym dobrem gospodarczym i geopolitycznym. Bo do magazynowania i przetwarzanie danych w chmurze konieczne są chipy. Będą sercem automatów produkujących dobra, gdy już nastanie epoka "Przemysłu 4.0". Internet 5G nie wejdzie pod strzechy bez wysokowydajnych półprzewodników.
        "Szczerze o pieniądzach": Tak artyści radzili sobie z pandemiąPolsat NewsSzczerze o pieniądzach
        Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?