KUKE: Coraz mniej firm ogłasza bankructwo
Z danych pochodzących z Monitora Sądowego i Gospodarczego wynika, że sądy gospodarcze w lutym 2016 r. ogłosiły upadłość 47 przedsiębiorstw. Było to tyle samo co w styczniu 2016 r. oraz o -19,0 proc. mniej niż w lutym 2015 r., w którym upadło 58 podmiotów. W lutym 2016 r. najwyższe natężenie upadłości wystąpiło w województwie zachodniopomorskim (1,57 proc.), natomiast najniższe w województwie podlaskim (0,32 proc.). Średnie natężenie upadłości spółek prawa handlowego w Polsce uległo obniżeniu do poziomu 0,98 proc. z 1,01 proc. przed miesiącem, przed rokiem w lutym wynosiło ono 1,15 proc.
Pobierz: darmowy program do rozliczeń PIT 2015
W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy (marzec 2015 r. - luty 2016 r.) na skutek niewypłacalności, działalność gospodarczą zakończyło 714 przedsiębiorstw. Suma upadłości po lutym 2016 r. okazała się o -1,5 proc. mniejsza od zanotowanej na koniec stycznia (upadło 725 firm). Przed rokiem, w lutym 2015 r. roczna krocząca suma upadłości wynosiła 809. Wynik z tego miesiąca jest lepszy od zeszłorocznego o -11,7 proc. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy najmniejszą liczbę upadłości w pojedynczym miesiącu ogłoszono we wrześniu 2015 r. (45 firm). Największą liczbę upadłości w pojedynczym miesiącu ogłoszono w marcu 2015 r. (83 firmy).
Od początku roku notowany jest wyjątkowo niski poziom upadłości. Jet to efekt "załamania" liczby upadłości spółek prawa handlowego. Mamy do czynienia z pozytywnymi efektami wprowadzonego właśnie prawa restrukturyzacyjnego oraz znowelizowanych przepisów prawa upadłościowego, w wyniku których wprowadzenie sanacji przedsiębiorstwa ma pierwszeństwo. Poziom upadłości spółek prawa handlowego w ciągu dwóch pierwszych miesięcy 2016 r. jest ok. 35 proc. niższy od spodziewanego. Jednocześnie poziom upadłości indywidualnych działalności gospodarczych jest o ok. 10 proc. wyższy od zakładanego. W przypadku zachowania trendów z początku obecnego roku liczba upadłości może ulec wyraźnemu obniżeniu do poziomu poniżej 600 podmiotów.
Blisko rok temu na posiedzeniu w marcu 2015 r. Rada Polityki Pieniężnej poinformowała o końcu fazy łagodzenia polityki. Pierwsze posiedzenie Rady w nowym składzie utrzymało stopy procentowe na poziomie ustalonym wiosną ubiegłego roku. Oczywiście taka decyzja było oczekiwana przez rynek, zwłaszcza biorąc pod uwagę wypowiedzi nowo wybranych członków Rady Polityki Pieniężnej, którzy raczej skłaniali się ku pozostawieniu stóp procentowych na bieżącym poziomie. W aktualnej sytuacji gospodarczej, zarówno w kraju jak i na świecie, rewizja polityki pieniężnej najwcześniej może pojawić się po wiosennej projekcji inflacji, z którą zapozna członków RPP Instytut Ekonomiczny Narodowego Banku Polskiego.
W 2016 r. pozytywnym czynnikiem dla popytu wewnętrznego będzie wprowadzenie programu "Rodzina 500+". Przedmiotowe środki wpłyną na branże bezpośrednio wspierające rodziców w wychowaniu dzieci. Rodzice otrzymawszy dodatkowy dochód będą mogli przekazać część tych środków na inne wydatki rozkręcając w ten sposób koniunkturę, a co za tym idzie zmniejszając bezrobocie oraz proporcjonalnie zwiększając dochody budżetowe. Wspomniany dodatkowy dochód może być również zachętą do zakupienia większego mieszkania z dopłatą 500 zł (razy ilość posiadanych dzieci przekraczających liczbę jeden) miesięcznie do kredytu przez okres dorastania dzieci.
Z komunikatu Głównego Urzędu Statystycznego, dotyczących danych o rachunkach narodowych za czwarty kwartał 2015 roku wynika, iż w ujęciu niewyrównanych sezonowo dynamik rocznych produkt krajowy brutto okazał się o 3,9 proc. wyższy niż w analogicznym okresie roku poprzedniego, podczas gdy wzrost w kwartale trzecim wynosił 3,5 proc. Dane okazały się zgodne z przekazanymi przed kilku tygodniami danymi przyspieszonymi. Jednocześnie okazując się lepsze od wcześniejszych prognoz potwierdziły postępowanie ożywienia gospodarki. Scenariusz postępującego ożywienia jest więc realizowany i to z drobnym naddatkiem. Warto jednak podkreślić iż w utrzymaniu tendencji tej wiele zależy od sytuacji międzynarodowej, m.in.: ewentualnego zakończenia konfliktu za naszą wschodnią granicą, poprawą sytuacji gospodarczej w strefie euro, a także pozytywnym unormowaniem sytuacji ekonomicznej w Chinach.
W lutym ogłoszono upadłość 25 przedsiębiorstw prowadzących działalność gospodarczą w formie spółek prawa handlowego. Jest to o -10,7 proc. mniej niż w zeszłym miesiącu, gdy upadło ich 28. W stosunku do lutego ub. r. (42 bankructwa) wynik bieżącego miesiąca jest o -40,5 proc. lepszy.
W lutym udział firm prowadzonych w postaci indywidualnej działalności gospodarczej w ramach wszystkich upadłości wynosił 47 proc. Średni poziom udziału tych firm w ramach wszystkich upadłości w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy wynosił około 28 proc.. Jednakże w ciągu ostatnich trzech miesięcy średni przedmiotowy średni udział wyniósł ok. 42 proc., co jest efektem nagłego spadku upadłości spółek prawa handlowego w ogólnej sumie bankructw oraz podniesienia się poziomu upadłości wśród indywidualnych działalności gospodarczych. W ostatnim miesiącu 22 osoby zakończyły prowadzenie indywidualnej działalności gospodarczej ze względu na niewypłacalność. Było to o 15,8 proc. więcej niż w styczniu (19 upadłości) oraz o 37,5 proc. więcej w stosunku do lutego 2015 r. (16 bankructw).
Stosunek upadłości spółek prawa handlowego w odniesieniu do liczby średnich i dużych firm obecnych na rynku kształtował się w lutym 2016 r. na poziomie 0,98 proc.
W ciągu miesiąca natężenie upadłości w budownictwie uległo spadkowi z poziomu 1,91 proc. i wynosi obecnie 1,87 proc. W analogicznym okresie 2015 r. wynosiło ono 2,44 proc. Obecnie notowane poziomy natężenia upadłości w budownictwie są najniższe od lutego 2011 r. gdy natężenie upadłości wśród firm budowlanych wynosiło 1,82 proc..
W najbliższym czasie stopy procentowe w Polsce nie powinny ulec zmianie, co siłą rzeczy nie przełoży się na zmniejszenie się kosztów obsługi zadłużenia z tytułu finansowania kredytem zakupu mieszkania. W 2016 r. w ramach Rekomendacji S wymóg posiadania wkładu własnego wzrósł do 15 proc.. Program "Mieszkanie dla młodych", zaczął cieszyć się rekordowym powodzeniem po zmianie warunków jego udzielania we wrześniu 2015 r. Pojawił się jednak problem, ponieważ zaistniało ryzyko, iż w zainteresowanie programem może doprowadzić do wykorzystania przewidzianych dla niego środków zanim wszyscy chętni z niego skorzystają. Programu dopłat do drugiego i kolejnego dziecka może wpłynąć pozytywnie na skłonność do zakupu większego mieszkania, ponieważ nie jest określone na co rodzice mają konkretnie przeznaczyć dodatkowe środki. Z jednej strony można dopłatę do dzieci potraktować jako ukrytą formę pokrycia części odsetek z tytułu zakupu na kredyt większego mieszkania. Z drugiej strony dla banku, klient będzie posiadał dodatkowe środki rozporządzalne, dzięki czemu jego ocena zdolności kredytowej automatycznie powinna stać się wyższa. Nie należy zapominać o Programie Budowy Dróg Krajowych, który daje pracę licznym firmom budowlanym zaangażowanym jako podwykonawcy generalnych wykonawców.
Przed rokiem natężenie upadłości w handlu hurtowym wynosiło 1,08 proc. a obecnie 0,83 proc. (przed miesiącem było to 0,86 proc.). Roczna dynamika sprzedaży w hurcie pogorszyła się z 8,1 proc. w grudniu do 1,9 proc. w styczniu. W zeszłym roku poziom rocznej dynamiki sprzedaży hurtowej przypominał kolejkę górską, przeplatając doskonałe miesiące z wysoką sprzedażą z takimi gdzie sprzedaż była raczej niska. W tym roku prawdopodobnie również będziemy mieli do czynienia z podobną sytuacją, co będzie efektem falowań zamówień na dostawy towarów konsumpcyjnych, jak również zaopatrzeniowych i tych o charakterze inwestycyjnym. Sporo z owej zmienności to efekt nierównomiernych dostaw eksportowych.
Natężenie upadłości w transporcie w lutym obniżyło się do poziomu 0,68 proc. W styczniu 2016 r. natężenie upadłości branży wynosiło 0,72 proc.. Rok temu natężenie upadłości w przedmiotowej branży wynosiło 0,83 proc. Branża transportowa zmaga się z problemem dużej konkurencji pomiędzy podmiotami, co powoduje, iż maleją marże za realizowane usługi. Przedmiotowa sytuacja jest trudna w szczególności dla małych podmiotów. Istotną ulgą dla finansów firm przewozowych w ciągu ostatniego półtora roku jest załamanie się cen paliw do środków transportu. W 2015 r. branża została wsparta poprzez dynamicznie rosnący polski eksport na innych kierunkach. Potencjalny kryzys na kierunku rosyjskim został zażegnany poprzez zawarcie porozumienia ze stroną rosyjską odnośnie pozwoleń dla polskich firm na realizowanie przewozów na terenie Federacji Rosyjskiej.
Natężenie upadłości w branży związanej z kulturą rozrywką i rekreacją po trwającej przez cztery miesiące stabilizacji na poziomie 1,30 proc., uległo obniżeniu do poziomu 0,68 proc.. Przed rokiem natężenie upadłości w przedmiotowej branży wynosiło 2,62 proc.. Obserwowanie przedmiotowej branży jest o tyle ważne, iż jej kondycja jest dobrym zobrazowaniem ogólnej koniunktury w gospodarce ze względu na to, iż dziedziny, których dotyczy stanowią pierwszą ofiarę oszczędności wymuszonych pogorszeniem się ogólnej sytuacji finansowej. Z drugiej strony gdy koniunktura poprawia się klienci przedmiotowej branży odreagowują wcześniejsze zaciskanie pasa.
Natężenie upadłości w grupie producentów mebli znajduje się na wyjątkowo niskim poziomie. Po lutym osiągnęło poziom 0,31 proc. Przed miesiącem było to 0,62 proc.. Na początku zeszłego roku poziom upadłości oscylował w tej branży wokół 1,50 proc.. Branża meblarska jest polską chlubą eksportową, gdyż zdecydowana większość przychodów generowana jest przez sprzedaż za granicę. W przypadku podmiotów dużych (zatrudniających powyżej 49 osób) jest to średnio około 66 proc., natomiast w przypadku pomiotów średnich (zatrudniających pomiędzy 9 a 50 osób) jest to średnio około 31 proc.. Najgorszy okres dla producentów mebli przypadał na 2013 r. W kwietniu 2013r. poziom upadłości wynosił 3,42 proc.. W ostatnim czasie Europejski Bank Centralny obniżył stopy procentowe (nieznacznie ale przez to zarysował wyraźnie swoją politykę), co może przełożyć się na wzrost popytu ze strony rynku strefy euro.
Przed rokiem, w lutym 2015 r. największe natężenie upadłości notowano w działalności finansowej i ubezpieczeniowej (2,25 proc.), budownictwie (2,44 proc.), branży rozrywkowo-rekreacyjną (2,62 proc.), pozostałych niesklasyfikowanych działach (3,26 proc.) oraz wytwarzaniu i przetwarzaniu koksu i rafinacji ropy naftowej (4,80 proc.).
W zestawieniu z lutym 2015 r. istotny spadek natężenia upadłości widoczny był m.in. w wytwarzaniu i przetwarzaniu koksu i rafinacji ropy naftowej (0,00 proc. wobec 4,80 proc.), działalności związanej z kulturą, rozrywką i rekreacją (0,87 proc. wobec 2,62 proc.), produkcji mebli (0,31 proc. wobec 1,57 proc.), pozostałej produkcji wyrobów (0,35 proc. wobec 1,05 proc.), produkcja pojazdów samochodowych i ich części (0,23 proc. wobec 0,92 proc.) oraz magazynowaniu i działalności pocztowej (0,78 proc. wobec 1,62 proc.).
W ciągu roku największy wzrost natężenia upadłości wystąpił w produkcji metali (2,14 proc. wobec 0,36 proc.), produkcji materiałów budowlanych (1,60 proc. wobec 0,73 proc.), produkcji pozostałego sprzętu transportowego (1,82 proc. wobec 1,24 proc.), oraz produkcji wyrobów z drewna (1,66 proc. wobec 1,10 proc.).
W lutym 2016 r. najwyższy stosunek upadłości przedsiębiorstw w odniesieniu do liczby średnich i dużych firm w danym województwie wystąpił w województwie zachodniopomorskim i wynosił 1,57 proc.. Następne w kolejności województwa charakteryzujące się wysokim natężeniem upadłości to: mazowieckie (1,55 proc.), województwo dolnośląskie (1,22 proc.), województwo warmińsko - mazurskie (1,22 proc.) i województwo kujawsko - pomorskie (1,12 proc.). Najmniejsze natężenia upadłości odnotowano w województwach: opolskim (0,49 proc.), łódzkim (0,45 proc.) i podlaskim (0,32 proc.).
Pogorszenie sytuacji w ciągu 12 miesięcy zanotowano w czterech województwach. Największy wzrost natężenia upadłości zanotowano w województwie mazowieckim (z 1,08 proc. na 1,55 proc.). Pogorszenie sytuacji odnotowano jeszcze w województwie śląskim (z 0,80 proc. do 0,89 proc.), świętokrzyskim (z 0,89 proc. do 0,97 proc.) oraz warmińsko - mazurskim (z 1,09 proc. do 1,22 proc.). Sytuacja poprawiła się w dwunastu województwach, z czego najbardziej w dolnośląskim (z 2,05 proc. na 1,22 proc.) oraz podlaskim (z 1,06 proc. do 0,32 proc.).