Kulczyk: Interesy w Afryce i Azji są bardziej podniecające niż stąpanie ciągle po tej samej ziemi
- Afryka i Azja to jest przyszłość świata - uważa najbogatszy Polak, Jan Kulczyk. To tam widzi najlepsze okazje na zarobienie pieniędzy. Jan Kulczyk realizuje właśnie duży projekt energetyczny w Nigerii.
Kulczyk Investments obecny jest także w Afganistanie i Tanzanii. To - zdaniem Jana Kulczyka - bardziej interesujące i korzystne kierunki niż Europa i Ameryka Północna.
- To tam świat się będzie rozwijał, tam będą powstawały nowe inwestycje, nowy rynek. Jestem pewien, że naszą wiedzę, nasze doświadczenie i nasz kapitał powinniśmy skierować tam, gdzie jest on niezbędny, i gdzie da efekty zdecydowanie większe niż w krajach "starej" Europy. Jest to bardziej podniecające i bardziej frapujące niż stąpanie ciągle po tej samej ziemi - uważa Jan Kulczyk.
Holding Kulczyka odkupił nigeryjskie złoża ropy od koncernu Shell.
- W tej chwili budujemy ogromny projekt energetyczny, rafineryjny w Nigerii - piątym kraju, który produkuje ropę i gaz. Jest to największe państwo Afryki, które ma 200 mln ludzi, który jest oknem na Afrykę - mówi Kulczyk w rozmowie z Newserią.
Tamtejsze zasoby surowca szacowane są na ok. 40 mld baryłek. To największy producent ropy w Afryce.
- Jesteśmy liderem. Mamy partnerów z rynku afrykańskiego, ale my prowadzimy ten projekt - podkreśla Jan Kulczyk.
Wspólnie z British Gas Kulczyk realizuje duży projekt także w Tanzanii. Spółka Ophir jest jednym z największych posiadaczy koncesji w Afryce. Kulczyk Oil Ventures podwaja również wydobycie gazu ziemnego na Ukrainie. Łączna powierzchnia koncesji wydobywczych spółek Kulczyka na czterech kontynentach w 19 krajach wynosi 164 tys. km. kw.
Opr. KM