Lekcja którą przerabiamy
Międzynarodowi eksperci, na konferencji zorganizowanej przez Ernst & Young oraz Falek and Friends, dyskutowali dziś w Warszawie o szansach i zagrożeniach, jakie niesie ze sobą organizacja Mistrzostw Europy w piłce nożnej.
Organizacja Euro 2012 w Polsce ma kilka perspektyw. Łączy się nie tylko z szansą dla Polski oraz jej miast, ale także z licznymi zagrożeniami.
?Każde z miast goszczących Euro 2012 to osobny projekt i osobne ryzyko. Pamiętajmy, że ważne są nie tylko miasta, gdzie będą mecze, ale także ośrodki treningowe. To, czy osiągniemy sukces, i w Polsce i na Ukrainie, zależy od najsłabszego ogniwa w całym łańcuchu? ? mówił Marcin Borek, ekspert Działu Doradztwa Biznesowego Ernst & Young. Krzysztof Sachs z Ernst & Young podkreślał, że Euro 2012 to kilka płaszczyzn. ?Konieczne jest ? powiedział ? zgranie działań rządu, samorządów i biznesu?.
Heinz Palme, Prezes austriackiej agencji rządowej Euro 2008 oraz Daniel Rupf, Zarządca projektu Euro 2008 w Zurychu, dzielili się swoimi doświadczeniami ? jakie są zagrożenia i jak ich unikać w trakcie przygotowywania się do Mistrzostw Europy.
?Te mistrzostwa to drugie co do wielkości wydarzenie sportowe na świecie. Jednym z największych wyzwań jest dobra współpraca pomiędzy wszystkimi stronami zaangażowanymi w tak duży projekt, a także satysfakcja różnych grup interesariuszy: organizatorów, inwestorów, wykonawców, właścicieli stadionów, widzów oraz mediów. Dobra komunikacja między tymi grupami jest kluczem do sukcesu? ? powiedział Heinz Palme.
Daniel Rupf dodał: ?Warto prześledzić doświadczenia organizatorów poprzednich mistrzostw i wyciągnąć z nich wnioski. Dla nas znakomitą lekcją były Mistrzostwa Świata 2006 w Niemczech ? pomogły poznać potrzeby kibiców mistrzostw. Pokazały, jak ważna jest ich wygoda, bezpieczeństwo, tanie noclegi, parkingi oraz stworzenie atrakcyjnej oferty transportu publicznego?.
Lekcją, którą teraz przerabiamy, jest współorganizowanie mistrzostw z innym krajem, w naszym przypadku z Austrią. I choć mamy ten sam cel, a nawet mówimy tym samym językiem - mamy inne procedury i systemy funkcjonowania. To duże wyzwanie, któremu możemy sprostać tylko poprzez ciągłą i dobrą komunikację ze sobą.
O obecnym statusie przygotowań ze strony organizacji piłkarskich opowiadał Przewodniczący Zespołu PZPN ? Euro 2012 Adam Olkowicz. ?Póki co nikt jeszcze nie oczekuje od nas gotowych stadionów. Na razie UEFA wymaga gotowych systemów finansowania oraz terminów realizacji.
Natomiast Wice Prezes Ukraińskiej Federacji Piłki Nożnej, Borys Voskresensky, zapewnił, że wszystkie podjęte zobowiązania zostaną wypełnione. ?Mam nadzieję, że nasze rządy wywiążą się z obietnic, które złożyły. Kluby sportowe oraz stowarzyszenia, takie jak PZPN, to organizacje społeczne, a my obciążyliśmy je zadaniami, które są zadaniami rządów i ministrów. To ogromne wyzwanie.?
Część polskich miast i gmin jest już na zaawansowanym etapie prac nad stworzeniem oferty ośrodków treningowych. Wszyscy podkreślali jednak, że brak centralnego planu działań związanych z Euro 2012 uniemożliwia podejmowanie dalszych decyzji, w tym przede wszystkich inwestycyjnych.