​Linie British Airways zawiesiły rejsy na trasie Londyn-Heathrow - Warszawa

- Przewoźnik British Airways do końca stycznia zawiesił loty na trasie Londyn-Heathrow - Warszawa. W zależności do rozwoju sytuacji epidemicznej rejsy mogą zostać przywrócone w połowie lutego br. - poinformował we wtorek rzecznik Lotniska Chopina Piotr Rudzki. Od 25 stycznia do 28 lutego PLL LOT zawiesza rejsy z Warszawy do Duesseldorfu, Luksemburga, Mediolanu, Wiednia.

- Ostatni rejs British Airways na trasie Londyn-Heathrow - Warszawa odbył się w niedzielę. W styczniu brytyjski przewoźnik nie planuje już więcej lotów na tej trasie. W zależności od rozwoju sytuacji epidemicznej przewoźnik być może w połowie lutego wznowi rejsy z Londynu do Warszawy - powiedział Rudzki.

Z Lotniska Chopina na Londyn-Heathrow lata PLL LOT, a Wizz Air do Londyn-Luton.

Od poniedziałku wszyscy przyjeżdżający do Wielkiej Brytanii muszą mieć negatywny wynik testu na obecność koronawirusa. Zamknięto także wszystkie "korytarze podróżne", co oznacza, że nie ma już państw, z których można przyjeżdżać bez konieczności odbycia 10-dniowej kwarantanny.

Jak informuje MSZ, od poniedziałku 18 stycznia od godz. 4. rano podróżni przyjeżdżający do Wielkiej Brytanii drogą lotniczą, promem i pociągiem mają obowiązek przedstawienia negatywnego wyniku testu na koronawirusa, wykonanego do 72 godzin przed przybyciem. Akceptowane będą testy PCR, testy LAMP i test antygenowy (test przepływu bocznego).

Obowiązek dotyczy wszystkich przyjezdnych powyżej 11. roku życia. Operatorzy transportowi oraz linie lotnicze mają obowiązek sprawdzać, czy pasażer posiada negatywny wynik testu przed przyjęciem takiej osoby na pokład.

W poniedziałek resort zdrowia informował, że w ciągu ostatniej doby w Wielkiej Brytanii zanotowano 699 zgonów w związku z COVID-19 oraz 37 tys. 535 nowych zakażeń koronawirusem. W kraju 4 mln 62 tys. 501 osób otrzymało już pierwszą dawkę szczepionki.

Reklama

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Pod względem liczby zgonów w związku z COVID-19 Wielka Brytania z 90 tys. ofiar śmiertelnych zajmuje pierwsze miejsce w Europie i piąte w świecie - po USA, Brazylii, Indiach i Meksyku. Do tej pory w Zjednoczonym Królestwie koronawirusem zakaziło się 3,44 mln ludzi.

Od 25 stycznia do 28 lutego PLL LOT zawiesza rejsy z Warszawy do Duesseldorfu, Luksemburga, Mediolanu, Wiednia - poinformował  przewoźnik. Powodem są przedłużające się obostrzenia w wielu krajach z powodu koronawirusa i restrykcje dla pasażerów.

LOT podjął decyzję o całkowitym tymczasowym zawieszeniu połączeń do Duesseldorfu, Luksemburga, Mediolanu i Wiednia na pięć tygodni (w okresie od 25 stycznia do 28 lutego br.), a także połączeń krajowych do Katowic i Poznania (od 1 lutego na okres 4 tygodni) - przekazał LOT w komunikacie.

Ponadto, w styczniu i lutym dalsze ograniczenia liczby połączeń obejmą trasy z Warszawy do Wilna (z 11 do 7 tygodniowo), Zurichu (z 8 do 5 rejsów tygodniowo), Sztokholmu (z 7 do 6 rejsów tygodniowo), Paryża, Amsterdamu i Kopenhagi (z 7 do 5 rejsów tygodniowo), Genewy i Bukaresztu (z 6 do 5 rejsów w tygodniu), Sofii (z 5 do 4 rejsów w tygodniu).

Rejsy z Warszawy na lotnisko Londyn-Heathrow od piątku 22 stycznia br. do 28 lutego br. będą wykonywane trzy razy w tygodniu - w środy, piątki, niedziele. W zależności od sytuacji epidemicznej, przewoźnik będzie reagował na połączenia na tej trasie.

"Początek Nowego Roku, nawet pomimo nieznacznego odbudowania ruchu pasażerskiego w czasie świąt to okres, w którym branża lotnicza dalej odnotowuje ogromne straty. Ze względu na przedłużające się obostrzenia w wielu krajach, a także nowe restrykcje nakładane na pasażerów, popyt na podróże lotnicze drastycznie spada" - tłumaczy LOT.

Narodowy przewoźnik podkreśla, że do 31 stycznia br. wszystkie osoby przylatujące do Polski z zagranicy muszą przejść obowiązkową kwarantannę. Ponadto, ze wszystkich krajów, do których połączenia wykonuje LOT, tylko sześć nie wymaga od przylatujących Polaków okazania negatywnych wyników testu lub przejścia kwarantanny.

Od poniedziałku wszyscy przyjeżdżający do Wielkiej Brytanii muszą mieć negatywny wynik testu na obecność koronawirusa. Zamknięto także wszystkie "korytarze podróżne", co oznacza, że nie ma już państw, z których można przyjeżdżać bez konieczności odbycia 10-dniowej kwarantanny.

LOT zapewnia, że w wszystkich wprowadzanych zmianach pasażerowie są informowani na bieżąco. "Pasażerom odwołanych rejsów oferujemy między innymi wybór nowej daty lotu, zamianę wartości biletu na voucher, a także zgłoszenie wniosku o zwrot. Mając na uwadze komfort pasażerów, wydłużyliśmy ważność wszystkich voucherów LOT-u, także dokumentów wystawionych pomiędzy marcem a październikiem ub. roku, do 24 miesięcy" - przekazał przewoźnik.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: linie lotnicze | transport
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »