Lobbyści pod spec nadzorem
Pracujący w Brukseli przedstawiciele rozmaitych grup interesów mają być pod większą kontrolą. Komisja Europejska (KE) zaproponuje w środę stworzenie nowego systemu rejestracji lobbystów oraz etycznego kodeksu postępowania. Chodzi o lepszą kontrolę pracujących obecnie w Brukseli około 15 tys. lobbystów.
Nowy dobrowolny system rejestracji on-line, którego stworzenie proponuje KE, miałby dotyczyć zarówno przedstawicieli szeroko rozumianego biznesu czy firm doradczych, ale też organizacji pozarządowych, w tym organizacji humanitarnych.
Lobbyści i firmy, które zgodzą się na umieszczenie swych danych w rejestrze, mieliby być traktowani priorytetowo i otrzymywać rozmaite dokumenty dotyczące interesujących ich obszarów i polityk unijnych. Ale nic za darmo. Firmy i organizacje byłyby zobowiązane do dostarczenia informacji na temat pracujących dla nich lobbystów, metod ich pracy i sposobu finansowania.
Rejestr byłby dostępny dla opinii publicznej. W konsekwencji, te firmy, które nie wpiszą się w nowym rejestrze KE, będą postrzegane jako mające coś do ukrycia.
Mniej konkretna jest propozycja utworzenia etycznego kodeksu postępowania dla lobbystów, który służyłby ich kontrolowaniu i - w razie złamania zasad - także karaniu. Komisja Europejska zaproponuje, by taki kodeks dotyczył wszystkich grup interesu w Brukseli, a nie - jak dziś - jedynie firm doradczych, które dobrowolnie stosują już międzynarodowe standardy zawodowe. Niejasna jest jednak rola, jaką miałaby odgrywać sama KE w tym procesie kontrolowania przestrzegania norm, poza tym, że przedstawi projekt kodeksu.
Inga Czerny