LOT chce zwolnić 700 osób

Siedmiuset pracowników LOT-u może stracić etat. Prezes firmy Sebastian Mikosz mówił w radiowej Jedynce, że w tej chwili trwają w tej sprawie negocjacje, ale plan zwolnienia 700 osób spółka zgłosiła już do urzędu pracy.

Prezes LOT-u zapowiedział, że firma ma być docelowo gotowa do prywatyzacji. A to oznacza konieczność pozbycia się zbędnego zadłużenia. Dziś Ministerstwo Skarbu podało, że w ubiegłym roku straty firmy wyniosły 157 milionów złotych. Sebastian Mikosz podkreśla jednak, że ostateczne dane poznamy po audycie. Prezes LOT zapowiedział, że jego jednym z pierwszych zadań dla niego będzie zmniejszanie zadłużenia.

LOT zamierza walczyć o pasażerów. Chodzi przede wszystkim o konkurencję z tanimi liniami lotniczymi. Dziś wygrywają one z narodowym przewoźnikiem głównie ceną.

Pobierz darmowy: PIT 2012

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: prezes | firmy | zwolniony | Sebastian Mikosz | PLL LOT
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »