MAC opublikowało projekt ustawy wdrażającej zapisy dot. VOD

Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji opublikowało w czwartek projekt nowelizacji ustawy o rtv, która ma wdrożyć do polskiego prawa zapisy unijnej dyrektywy audiowizualnej w zakresie usług na żądanie (VOD). Z ubiegłorocznej noweli zapisy te wykreślono po proteście internautów.

Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji opublikowało w czwartek projekt nowelizacji ustawy o rtv, która ma wdrożyć do polskiego prawa zapisy unijnej dyrektywy audiowizualnej w zakresie usług na żądanie (VOD). Z ubiegłorocznej noweli zapisy te wykreślono po proteście internautów.

Projekt nowelizacji ustawy o rtv został opublikowany na stronie internetowej resortu. Jak poinformował PAP rzecznik ministerstwa Artur Koziołek, projekt został skierowany do konsultacji międzyresortowych i społecznych. Mają one charakter otwarty; potrwają do 4 lipca.

Projekt noweli określa zasady i warunki dotyczące wykonywania działalności gospodarczej w zakresie usług medialnych na żądanie (VOD) i ma wdrożyć do polskiego prawa przepisy unijnej dyrektywy audiowizualnej. Polska jest z tym spóźniona dwa i pół roku - termin wdrożenia przepisów minął w grudniu 2009 r.

Reklama

Przepisy dotyczące VOD miały być wprowadzone do ustawy medialnej przy okazji poprzedniej jej nowelizacji - w marcu ub.roku. Na końcowym etapie prac w parlamencie zostały jednak wykreślone po tym, gdy kształt noweli skrytykowali internauci. Tym samym implementacja dyrektywy UE jest niepełna, na co Komisja Europejska zwróciła uwagę w grudniu ub.roku. KE nie zdecydowała się jednak na skierowanie sprawy do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

Ubiegłoroczny projekt noweli krytycznie oceniali też przedsiębiorcy związani z branżą internetową i telewizyjną. W ich ocenie definicja VOD była nieprecyzyjna, przez co kryteria świadczenia usługi na żądanie spełniałaby właściwie każda strona internetowa, która zawiera jakiekolwiek elementy audiowizualne.

Według poprzednio proponowanej definicji VOD byłaby "usługą medialną umożliwiającą odbiór audycji audiowizualnych w wybranym przez odbiorcę momencie, na jego zamówienie i w oparciu o katalog ustalony przez dostawcę tej usługi". W nowej definicji doprecyzowano, że chodzi o usługi świadczone w ramach prowadzonej działalności gospodarczej lub zarobkowej, polegającej na publicznym udostępnianiu audycji mających formę i treść porównywalną z formą i treścią rozpowszechniania telewizyjnego.

Wśród wykreślonych w ub.roku zapisów najwięcej kontrowersji budził ten, który nakładał na dostawców VOD obowiązek zgłoszenia ich do wykazu w KRRiT, bez względu na to, czy usługi są udostępniane w internecie, w sieciach kablowych czy na platformach satelitarnych. Resort kultury, który przygotował ówczesny projekt, podkreślał, że przepisy nie dotyczą stron prywatnych, w tym m.in. blogów, bo nie dotyczy ich sama dyrektywa. Z wyliczeń MKiDN wynikało, że nowymi regulacjami objętych zostałoby niespełna 50 podmiotów gospodarczych. Nowy projekt nie przewiduje obowiązku zgłoszenia VOD do wykazu KRRiT.

Zgodnie z proponowaną nowelą zabronione było udostępnianie w ramach VOD audycji, które mogą "poważnie zaszkodzić fizycznemu, psychicznemu lub moralnemu" rozwojowi małoletnich, bez stosowania zabezpieczeń technicznych mających na celu ich ochronę przed odbiorem tego typu przekazów. Dostawca VOD miałby też obowiązek kwalifikowania i oznaczania audycji dla poszczególnych grup wiekowych - podobnie, jak dziś wygląda to w przypadku audycji telewizyjnych.

"W granicach możliwości i w stosowny sposób" dostawca VOD miałby też obowiązek promocji produkcji i dostępu do audycji europejskich.

Projekt noweli przewiduje, że audycje udostępniane w ramach VOD nie mogłyby zawierać treści nawołujących do nienawiści lub dyskryminujących ze względu na rasę, niepełnosprawność, płeć, wyznanie lub narodowość. Tak, jak inne audycje, również te udostępniane jako VOD objęte byłyby zakazem reklamowania wyrobów tytoniowych, napojów alkoholowych, środków odurzających czy gier hazardowych. Dotyczyłoby to także reklam skierowanych bezpośrednio do dzieci.

Przekazy handlowe w ramach VOD nie mogłyby też naruszać godności ludzkiej i zawierać treści dyskryminujących (w tym także ze względu wiek, niepełnosprawność i orientację seksualną), ani ranić przekonań religijnych lub politycznych.

W przypadku łamania powyższych zakazów przewodniczący KRRIT mógłby nałożyć na dostawcę VOD karę pieniężną w wysokości do dwudziestokrotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w poprzednim kwartale.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: MAC | VOD | Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »