Mamy umowę z Albanią

Umowę o współpracy gospodarczej między Polską a Albanią podpisali dziś w Warszawie polski minister gospodarki Piotr Woźniak oraz minister gospodarki, handlu i energetyki Albanii Genc Ruli.

Umowę o współpracy gospodarczej między Polską  a Albanią podpisali dziś w Warszawie polski minister  gospodarki Piotr Woźniak oraz minister gospodarki, handlu i  energetyki Albanii Genc Ruli.

Podpisanie umowy pozwoli rozszerzyć współpracę w dziedzinie przemysłu, energetyki, górnictwa i turystyki. Dotychczasowa współpraca gospodarcza jest - jak podkreślali obaj ministrowie - skromna.

Polski eksport do Albanii wyniósł w ub.r. 5,6 mln euro. Eksportowaliśmy głównie artykuły rolno-spożywcze, artykuły przemysłu elektromaszynowego i chemicznego. Import z Albanii podliczono na 0,8 mln euro; dominowały wyroby przemysłu drzewno- papierniczego, lekkiego i chemicznego.

Choć Albania jest obok Mołdawii i Serbii najbiedniejszym krajem europejskim, to w czerwcu ub.r. Unia Europejska podpisała porozumienie o stabilizacji i stowarzyszeniu z Albanią. Jest to pierwszy krok na drodze do członkostwa Tirany we wspólnocie.

Reklama

W Albanii wydobywa się węgiel kamienny, rudy chromu, żelaza i niklu; występuje tam również ropa naftowa. Ponad 90 proc. energii elektrycznej produkowane jest w elektrowniach wodnych.

Jednak największy atut Albanii, graniczącej z Grecją, Serbią, Czarnogórą i Macedonią, to jej położenie geograficzne nad Adriatykiem i morzem Jońskim. Jak powiedział Ruli, "Albania ma wielki potencjał turystyczny, ale dziś jest on w niewielkim stopniu wykorzystany".

Jest to - jak podkreślił - wynik "spadku po komuniźmie". Zdaniem ministra, brakuje infrastruktury drogowej, szwankuje telefonia. Ale - dodał - Albania jest jednym z najlepszych turystycznych regionów świata. Albanię otaczają kraje, które mają znakomicie rozwiniętą tę gałąź gospodarki i w tym Tirana upatruje szans, by do albańskiej turystyki wszedł kapitał zagraniczny.

Od 1992 r. Albańczycy sprzedają cudzoziemcom ziemię pod inwestycje. Miejscowy parlament pracuje nad ustawą zezwalającą na sprzedaż zagranicznym inwestorom ziemi rolnej.

Ruli zaprosił polski kapitał do prywatyzacji sektora paliwowego Albanii oraz do współpracy w elektroenergetyce. Szef polskiej gospodarki ujawnił, że możliwa jest współpraca przy projekcie elektrociepłowni na 500 MW, pracującej w tzw. skojarzeniu, czyli produkującej jednocześnie prąd i ciepło

Dzięki podpisanej w poniedziałek umowie, powołana zostanie polsko- albańska komisja mieszana, która przygotuje propozycje mające na celu zwiększenie rozwoju współpracy, zidentyfikuje problemy i opracuje projekty ich rozwiązań.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »