Marcinkiewicz zostaje

Nie ma planu podania do dymisji rządu Kazimierza Marcinkiewicza, a Marcinkiewicz pozostanie premierem nawet w przypadku, gdy Sejm się nie rozwiąże - poinformował prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.

Nie ma planu podania do dymisji rządu Kazimierza Marcinkiewicza, a Marcinkiewicz pozostanie premierem nawet w przypadku, gdy Sejm się nie rozwiąże - poinformował prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.

"Nie ma takiego planu, według którego premier Kazimierz Marcinkiewicz, który jest oceniany dobrze, musiałby ustąpić i miałby być zastępowany przez kogoś innego. (...) Jeśli nie doszłoby do samorozwiązania Sejmu, to dalej będzie to rząd Kazimierza Marcinkiewicza"

Poparcie dla wniosku o samorozwiązanie Sejmu, którego złożenie w najbliższym tygodniu zapowiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński, zadeklarował oprócz PiS tylko SLD. Przeciw wcześniejszym wyborom w maju będą głosowały prawdopodobnie LPR, PSL, Samoobrona i Platforma Obywatelska.

Reklama

Jarosław Kaczyński powiedział w niedzielę, że jeżeli wniosek tej partii o samorozwiązanie Sejmu nie znajdzie wymaganego poparcia. Prawo i Sprawiedliwość będzie "dążyć do rozwiązania na cztery lata". Oznacza to prawdopodobnie próbę budowy większościowej koalicji rządowej.

"Jeśli nie doszłoby do samorozwiązania Sejmu i trzeba by było szukać innych rozwiązań, innego sposobu wsparcia tego rządu, to będzie to z całą pewnością rząd Kazimierza Marcinkiewicza" - dodał Kaczyński.

Prezes PiS zapowiedział, że głosowanie w sprawie skrócenia kadencji planowane jest na 4-6 kwietnia.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »