Mateusz Szczurek: Od listopada wzrost cen
Wyjście z deflacji nastąpi w naszym kraju w listopadzie. Wtedy też zauważalne będą zwyżki cen.
- Szacujemy, że deflacja pozostanie w mocy w Polsce do listopada, ostatnie dwa miesiące roku pokażą już pozytywny wzrost cen - powiedział w czwartek w rozmowie z TVN BiŚ Szczurek.
Dane GUS wskazują, że w sierpniu ceny towarów i usług spadły o 0,3 proc., po spadku o 0,2 proc. w lipcu.
Źródło: TVN24 Biznes i Świat/x-news
- - - - -
- Obniżenie prognozy PKB w budżecie na 2015 r. jest efektem m.in. sankcji i kontrsankcji na linii UE - Rosja - poinformował Mateusz Szczurek, minister finansów. Dodał, że głównym czynnikiem spowalniającym wzrost gospodarczy w Polsce jest marazm gospodarczy na Zachodzie.
- Dynamika PKB została zmniejszona z 3,8 proc. na 3,4 proc. Jest to w pewnej mierze efekt sankcji i kontrsankcji rosyjskich, ale w większym stopniu to wynika z marazmu gospodarczego, który +ściska+ Europę Zachodnią i to gospodarczo jest dużo większy problem niż sytuacja na Wschodzie - powiedział w czwartek w rozmowie z TVN BiŚ Szczurek.
W środę rząd przyjął projekt ustawy budżetowej na 2015 rok. Ustawę skonstruowano w oparciu o prognozę wzrostu PKB o 3,4 proc. i inflację CPI średnioroczną 1,2 proc.
W sierpniu UE wprowadziła sankcje sektorowe wobec Rosji w formie embarga na broń, ograniczeń w przepływie kapitału, zakazu eksportu niektórych technologii wykorzystywanych w eksploatacji ropy oraz zakazu sprzedaży sprzętu podwójnego zastosowania. Odpowiedzią Moskwy było wprowadzenie przez Rosję embarga na produkty rolno-spożywcze z UE.
- Każdy budżet jest budżetem ostrożnym (...). To czy będzie dużo lepiej czy trochę lepiej zależy od sytuacji gospodarczej, która jest bardzo niepewna. Niepewność dotycząca popytu na polskie towary i usługi każe z ostrożnością planować dochody i wydatki i ten budżet taki jest - dodał Szczurek.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze