MF: Możliwe pobudzanie koniunktury
Zakończony rok 2018 był rekordowo dobry dla finansów publicznych, a deficyt budżetu państwa okaże się zdecydowanie niższy niż zapowiadane wcześniej 15 mld zł. Jednak z uwagi na spodziewane spowolnienie gospodarcze możliwe jest pobudzanie gospodarki za pomocą podatków - poinformowała minister finansów Teresa Czerwińska.
- To był bardzo dobry dla budżetu i sektora finansów publicznych. Rok zakończyliśmy deficytem zdecydowanie poniżej 15 mld zł. Wynik sektora finansów publicznych będzie znany do końca stycznia - mówiliśmy o deficycie 0,5 proc. PKB i to podtrzymuję, bo ruszyły bardzo inwestycje w jednostkach samorządu terytorialnego - podkreśliła Czerwińska na środowym spotkaniu z dziennikarzami.
Jej zdaniem szczególnie warta podkreślenia jest dynamika dochodów podatkowych: CIT i PIT, która odpowiednio przekroczyła 16 i 13 proc.
- Okazało się też, że nasza prognoza wzrostu PKB na poziomie 3,8 proc. była konserwatywna - dodała minister finansów.
- Patrzymy jednak na to, co się dzieje i na to, że możemy pobudzać gospodarkę instrumentami fiskalnymi. Ogłosi to pan premier. (...) Patrzymy na to, co dzieje się w gospodarce, także u naszych partnerów (u których gospodarka zwalnia - red.). Myślimy przecież o nadganianiu. 3,5-proc. tempo traktuję jako możliwe do osiągnięcia w najbliższych latach - oceniła Czerwińska.
Zapowiedziała kontynuację prac nad uproszczeniem podatków. Resort finansów przygotował ostatnio m.in. tzw. matrycę stawek VAT, która ma porządkować system podatkowy. Po jej przedstawieniu zaprotestowali m.in. producenci soków, w przypadku których część stawek miałaby wzrosnąć.
Teraz MF zapowiada możliwe korekty w swoich propozycjach. - Prowadzimy dyskusję z producentami. Chcemy poważnie podejść do tych uwag. Moglibyśmy wypracować propozycję: sok czysty 5-proc. stawka VAT, napój 23 proc., a nektary 8 proc. - podkreśliła Czerwińska.
czu