Miedź drożeje po komentarzach Fedu, ropa tanieje

Maklerzy podają, że miedź na giełdzie metali LME w Londynie drożeje po publikacji protokołu Fedu. Miedź w dostawach 3-miesięcznych na LME w Londynie jest wyceniana wyżej o 1,0 proc. do 8.082,00 dol. za tonę. Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają w czwartek po tym, jak na koniec poprzedniej sesji surowiec stracił prawie 4 proc.

Na Comex miedź kosztuje 3,6655 dol. za funt i zwyżkuje o 0,47 proc.

Na rynkach panuje lepszy sentyment po tym, jak w środę Fed wskazał w protokole z posiedzenia banku 1-2 listopada na stopniowe podwyżki stóp procentowych.

Z opublikowanego protokołu Fed wynika, że większość członków banku centralnego USA popiera zwolnienie tempa podwyżek stóp wkrótce.

W Chinach z kolei są sygnały o większym łagodzeniu płynności na rynkach, a to poprawia perspektywy popytu na towary, w tym m.in. na miedź.

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

Reklama

"Pojawiły się silne sygnały dalszego wspierania gospodarki przez chińskie władze, co wpływa na wzrosty cen miedzi" - piszą w rynkowej nocie analitycy Everbright Futures Co.

Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME w Londynie zniżkowała o 8 dol. i kosztowała 8.005,00 dol. za tonę.

MIEDŹ COMEX

4,16 0,01 0,33% akt.: 18.12.2024, 18:55
  • Max 4,17
  • Min 4,12
  • Stopa zwrotu - 1T -2,81%
  • Stopa zwrotu - 1M 2,22%
  • Stopa zwrotu - 3M -3,04%
  • Stopa zwrotu - 6M -6,95%
  • Stopa zwrotu - 1R 6,96%
  • Stopa zwrotu - 2R 10,08%
Zobacz również: GUMA KAUCZUKOWA TARCICA OLEJ PALMOWY

Ropa w USA mocno staniała w środę i nadal traci

Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają w czwartek po tym, jak na koniec poprzedniej sesji surowiec stracił prawie 4 proc. Inwestorzy oceniają perspektywy spowolnienia popytu na paliwa w reakcji na rekordowe liczby nowych zakażeń COVID-19 w Chinach i ryzyko recesji w USA - informują maklerzy.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na I kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 77,69 dol., niżej o 0,31 proc.

Brent na ICE w dostawach na I wyceniana jest po 85,10 USD za baryłkę, niżej o 0,42 proc.

Inwestorzy niepokoją się o perspektywy zapotrzebowania na paliwa w reakcji na notowane w Chinach rekordowe liczny nowych zakażeń COVID-19 i związane z tym wprowadzanie ograniczeń w mobilności mieszkańców wielu regionów.

Rośnie też ryzyko recesji w gospodarce USA, co wpłynęłoby na spadek popytu na ropę i jej produkty.

Z opublikowanego w środę protokołu z ostatniego posiedzenia Fedu wynika, że większość członków Fedu popiera zwolnienie tempa podwyżek stóp wkrótce. W minutes dodano, że istnieje znaczna niepewność co do ostatecznego poziomu stóp procentowych w USA.

Analitycy wskazują, że w dwóch największych gospodarkach na świecie pojawiają się niepewności, które zagrażają popytowi na energię.

Tymczasem zapasy ropy naftowej w USA w ubiegłym tygodniu spadły o 3,69 mln baryłek, czyli o 0,85 proc. do 431,666 mln baryłek - poinformował amerykański Departament Energii (DoE).

Zapasy benzyny wzrosły w tym czasie o 3,06 mln baryłek, czyli o 1,47 proc. do 210,999 mln baryłek.

Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, wzrosły o 1,72 mln baryłek, czyli o 1,6 proc. do 109,101 mln baryłek - podał DoE.

Tymczasem USA i zachodni sojusznicy rozważają ustanowienie limitu ceny rosyjskiej ropy naftowej. Unijni decydenci dyskutowali o ustaleniu limitu cen dla rosyjskiej ropy eksportowanej drogą morską od 65 do 70 dol. za baryłkę - podają anonimowe źródła zbliżone do sprawy.

Ponieważ Rosja sprzedaje ropę z dyskontem, wysoki limit cen może mieć minimalny wpływ na handel.

Od 5 grudnia wchodzą unijne sankcje na dostawy rosyjskiej ropy.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: miedź
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »