Mieszkańcy Wrocławia "oszczędzali" na prądzie. Teraz odpowiedzą za kradzież energii elektrycznej
Policjanci z Wrocławia odkryli nielegalny pobór prądu w lokalach dwóch mieszkańców stolicy Dolnego Śląska. Poprzez zamontowane na własną rękę przyłącza mężczyźni nielegalnie pobierali energię elektryczną. Choć wrocławscy funkcjonariusze nie ujawnili, jak długo trwał proceder, to zatrzymanym mężczyznom grozi nawet do pięciu lat więzienia.
Funkcjonariusze z KMP we Wrocławiu odkryli, że dwóch mieszkańców miasta w nielegalny sposób pobiera energię elektryczną. O sprawie stworzonych na własną rękę instalacji omijających liczniki prądu poinformował w czwartek mł. asp. Rafał Jarząb. Podkreślił, że takie działanie może być "bardzo niebezpieczne z uwagi na zagrożenie pożarowe oraz porażenie prądem przypadkowych osób".
Z przekazanych przez mł. asp. Rafała Jarząba informacji wynika, że w lokalach zajmowanych przez dwóch mieszkańców stolicy Dolnego Śląska odkryto nielegalny pobór energii elektrycznej. Kradzież prądu odkryli funkcjonariusze z komisariatu na Grabiszynie oraz ze Śródmieścia. "W obu przypadkach doszło do zmostkowania przewodów elektrycznych przed licznikami" - wyjaśnia mł. asp. Rafał Jarząb.
W trakcie obu interwencji wrocławscy policjanci współpracowali z pracownikami zakładu energetycznego. Ich zadaniem było skontrolowanie przyłączy i natychmiastowe zlikwidowane ujawnionych nieprawidłowości. Mł. asp. Rafał Jarząb przypomina, że o kradzież mogą zostać oskarżone nie tylko osoby, które przywłaszczyły cudzą rzecz ruchomą, lecz również np. prąd.
Mężczyźni zostali zatrzymani, a o ich przyszłości zdecyduje sąd. Wrocławianom grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub nawet pozbawienia wolności na okres do pięciu lat.
Okazuje się, że to nie pierwsza tego typu sprawa we Wrocławiu. Niedawno tamtejsi funkcjonariusze informowali o interwencji mającej miejsce na jednym z wrocławskich osiedli. U trzech mieszkańców Grabiszyna również ujawniono nielegalny pobór energii elektrycznej. Co więcej, w jednym z mieszkań funkcjonariusze ujawnili także nielegalny pobór gazu. Nielegalne przyłącza zostały zlikwidowane przy współpracy z pracownikami zakładu energetycznego oraz zakładu dostarczającego gaz.