Milion Rosjan stanie na naszej granicy

Do Polski mieszkańcy Kaliningradu pojadą bez wiz" - informują dziennikarze gazety dodając, że w tej sprawie Polska i Rosja podpisały stosowną umowę.

Przypominają oni również, że podczas spotkania polskiego ministra z szefem rosyjskiej dyplomacji Siergiejem Ławrowem poruszono między innymi kwestię rehabilitacji polskich oficerów zamordowanych przez NKWD wiosną 1940 roku.

Strona rosyjska obiecała znaleźć odpowiednie rozwiązanie prawne aby usatysfakcjonować rodziny ofiar katyńskiej tragedii. W "Kommiersancie" można odnaleźć krótką notatkę, z której wynika, że "milion Rosjan obejmie ruch bezwizowy z Polską" i, że będą oni mogli przyjechać do naszego kraju na nowych zasadach już latem 2012 roku.

Większość rosyjskich mediów o wizycie Radosława Sikorskiego poinformowała dość lakonicznie. Dziennikarze ograniczali się do kwestii związanych z małym ruchem granicznym i nadzieją Moskwy na wzajemne zniesienie wiz między Unią Europejską a Rosją.

Reklama

Zachęta dla wszystkich

Szef polskiego MSZ Radosław Sikorski podpisał wcześniej w Moskwie umowę o małym ruchu granicznym między Polską a obwodem Kaliningradzkim. Ma ona uprościć przekraczanie granicy mieszkańcom Kaliningradu oraz województw: pomorskiego i warmińsko-mazurskiego. Na podstawie umowy, Rosjanie z Obwodu Kaliningradzkiego nie będą już potrzebowali wiz, aby wjechać do Polski, na teren do 50 kilometrów od granicy z Rosją. Chodzi o województwa pomorskie z Gdańskiem i warmińsko-mazurskie z Olsztynem. Przepisy będą też działały w drugą stronę, na rzecz Polaków mieszkających w pobliżu granicy z Obwodem Kaliningradzkim. Zachowane natomiast zostaną kontrole graniczne.

Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski w czasie swojej podróży do Moskwy mówił dziennikarzom, że umowa będzie służyć zarówno Rosjanom jak i Polakom. "Jest to duża zachęta do turystyki i intensyfikacji wymiany handlowej. Jest to coś korzystnego dla obu stron, a Polska i Rosja zgodnie w tej sprawie współpracowały. To coś, co służy zwykłym Rosjanom, mieszkańcom Okręgu Królewieckiego" - powiedział Sikorski. Jak zaznaczył, do niedawna nie obowiązywał ruch wizowy pomiędzy Polską a Federacją Rosyjską. "Nie z naszej woli musieliśmy się z tego wycofać" - dodał szef polskiego MSZ. Umowa o małym ruchu granicznym ma zacząć obowiązywać najpóźniej w połowie przyszłego roku. Dokument został wcześniej zaakceptowany przez Komisję Europejską i Parlament Europejski.

_ _ _ _ _

Szczyt UE -Rosja

Sprawy wizowe i handlowe - to planowane tematy szczytu Unia Europejska - Rosja w Brukseli. Ciekawie natomiast zapowiada się dyskusja o kwestiach, których nie wpisano do oficjalnego programu. Wspólnotę reprezentuje przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy i szef Komisji Europejskiej Jose Barroso, a także szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton, z Rosji przyleciał prezydent Dmitrij Miedwiediew, oraz minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow. Unijni liderzy mają zapytać na spotkaniu o niedawne wybory parlamentarne w Rosji, które przez obserwatorów zostały uznane za sfałszowane. "Rozmawiamy z Rosją także o kwestiach co do których się różnimy i co do których nie mamy idealnego porozumienia" - powiedziała rzeczniczka Komisji Europejskiej Pia Ahrenkilde Hansen. "Mój prezydent nie będzie zdziwiony tymi pytaniami" - odpowiada rosyjski ambasador przy Unii Europejskiej Władimir Czyżow.

Rosja pomoże UE?

Drugi temat, którego nie ma w oficjalnym programie spotkania, a który ma być omówiony, to kryzys w strefie euro. Wspólnota szuka dodatkowych pieniędzy na wsparcie funduszu ratunkowego dla bankrutów w eurolandzie i zwróciła się do Moskwy o pomoc. "Rozważamy taką możliwość" - dodał rosyjski ambasador. Nie wiadomo o jaką sume dokładnie chodzi i czy ma to być bezpośrednia, rosyjska wpłata do europejskiego funduszu, czy też wsparcie nastąpi poprzez Międzynarodowy Fundusz Walutowy

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Rosja | Polska | kaliningrad | dziennikarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »