Ministerstwo Finansów pokazuje nowe dane o budżecie. Deficyt nadal rośnie

Deficyt budżetu po lipcu 2023 r. wyniósł 13,09 mld zł - poinformowało w piątek Ministerstwo Finansów. Po czerwcu deficyt wynosił 12,7 mld zł. Zgodnie ze znowelizowaną ustawą budżetową na ten rok może on wynieść maksymalnie 92 mld zł.

Resort finansów opublikował szacunki wykonania budżetu za 2023 rok w okresie od stycznia do lipca. Wynika z nich, że deficyt po lipcu 2023 r. wyniósł 13,09 mld zł. W analizowanych miesiącach dochody wyniosły 324 mld zł, a wydatki 337 mld zł.

Rosną dochody z PIT i akcyzy

Według wyliczeń MF dochody z VAT w lipcu br. były na poziomie poprzedniego roku i wyniosły ok. 22,2 mld zł. W okresie styczeń-lipiec 2023 r. wykonanie dochodów z VAT wyniosło ok. 140,9 mld zł i było wyższe o ok. 7,9 mld zł (tj. 6,0 proc.) w stosunku do wykonania w okresie styczeń - lipiec 2022 r.

Zgodnie z szacunkami resortu finansów dochody z podatku akcyzowego w lipcu br. były wyższe o ok. 0,5 mld zł, tj. 7,3 proc. r/r i wyniosły ok. 7,3 mld zł.

Reklama

"W okresie styczeń-lipiec 2023 r. wykonanie dochodów z podatku akcyzowego wyniosło ok. 46,9 mld zł i było wyższe o ok. 2,3 mld zł (tj. 5,2 proc.) w stosunku do wykonania w okresie styczeń-lipiec 2022 r." - zauważył główny ekonomista MF Łukasz Czernicki.

Natomiast dochody budżetu państwa z PIT w lipcu br. były wyższe o ok. 1,3 mld zł, tj. o 19,5 proc. r/r i wyniosły ok. 7,8 mld zł. Narastająco od początku roku, tj. za okres styczeń-lipiec 2023 r., dochody budżetu państwa z PIT były niższe o ok. 7,1 mld zł, tj. o 16,0 proc. r/r i wyniosły ok. 37,5 mld zł.

"Niższe narastające wykonanie PIT w 2023 r. w porównaniu do 2022 r. wynika przede wszystkim z jednorazowego efektu zwrotu nadpłaconego podatku za 2022 r. oraz niższej, 12 proc. stawki w I poł. 2023 r. względem 17 proc. w I poł. 2022 r." - wyjaśnił główny ekonomista MF.

Wskazano, że dochody budżetu państwa z CIT w lipcu br. były niższe o ok. 0,4 mld zł, tj. 4,7 proc. r/r i wyniosły ok. 8,4 mld zł.

"W okresie styczeń-lipiec 2023 r. wykonanie dochodów z CIT wyniosło ok. 49,6 mld zł i było wyższe o ok. 3,9 mld zł (tj. 8,6 proc.) w stosunku do wykonania w okresie styczeń-lipiec 2022 r., co świadczy o utrzymującej się dobrej kondycji polskich przedsiębiorstw" - dodał Czernicki.

Nowe założenia do ustawy budżetowej

Wśród źródeł finansowania deficytu wyszczególniono zagraniczne i krajowe. Pierwsze z nich wyniosły nieco ponad 27,2 mld zł - to więcej niż pierwsze założenia do budżetu, które mówiły o 21,1 mld zł. Z kolei wartość dotycząca źródeł krajowych jest ujemna i wynosi minus 14,1 mld zł (wobec pierwotnie zakładanych 63 mld zł).

W lipcu br., po uchwaleniu nowelizacji budżetu na 2023 r., Sejm zdecydował o podniesieniu limitu wydatków do poziomu nie większego niż 693,4 mld zł (wcześniej było to 672,5 mld zł). Dochody budżetu mają sięgnąć 601,4 mld zł (poprzednio było to 604,5 mld zł), zaś deficyt budżetu państwa ma wynieść maksymalnie 92 mld zł (poprzednio - 68 mld zł).

"W ocenie Rady Ministrów konieczność nowelizacji ustawy budżetowej na rok 2023 wynika z aktualizacji prognoz makroekonomicznych, a także z aktualizacji założeń, co do obowiązujących zmian systemowych, w tym dotyczących utrzymania Tarczy antyinflacyjnej w zakresie obniżonych stawek VAT na żywność oraz uwzględnienia najnowszych informacji dotyczących bieżącego wykonania dochodów" - wskazano w komunikacie Kancelarii Prezydenta RP po podpisaniu nowelizacji przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Założenia do budżetu na 2024 rok

W czwartek z kolei premier Mateusz Morawiecki ogłosił przyjęcie przez rząd ustawy budżetowej na rok 2024. Zgodnie z prognozą dochody budżetu państwa wyniosą 683,6 mld zł, a wydatki 848,3 mld zł mld zł. Deficyt budżetu państwa ma być jeszcze wyższy niż po tegorocznej nowelizacji i wynieść nie więcej niż 164,8 mld zł. W piątek na stronach MF opublikowano projekt budżetu na 2024 r. wraz z uzasadnieniem, przekazany Radzie Dialogu Społecznego. 

"Relacja państwowego długu publicznego do PKB wyniesie 37,9 proc. w 2023 r., a następnie wzrośnie do 41,7 proc. w 2024 r. Relacja do PKB kwoty ustalonej w wyniku przeliczenia państwowego długu publicznego z zastosowaniem średnich kursów walut obcych i pomniejszenia o kwotę wolnych środków służących finansowaniu potrzeb pożyczkowych budżetu państwa w kolejnym roku budżetowym wyniesie na koniec 2023 i 2024 r. odpowiednio 36,6 proc. oraz 40,4 proc. , tj. nie będzie przekraczać progu 43 proc. PKB zawartego w stabilizującej regule wydatkowej" - stwierdzono w uzasadnieniu do projektu budżetu.

MF wyjaśniło, że kształtowanie się długu publicznego w latach 2023-2024 będzie głównie rezultatem finansowania potrzeb pożyczkowych netto budżetu państwa, a w przypadku długu sektora instytucji rządowych i samorządowych dodatkowo zobowiązań zaciąganych przez fundusze w Banku Gospodarstwa Krajowego zaliczane do tego sektora.

"Przy przyjętych założeniach przewidywana relacja do PKB długu sektora instytucji rządowych i samorządowych (wg definicji UE) wyniesie 49,3 proc. na koniec 2023 r. i 54,0 proc. na koniec 2024 r., tj. poniżej wartości referencyjnej zawartej w traktacie z Maastricht na poziomie 60 proc." - podano w uzasadnieniu do budżetu.

PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »