Młodzi Europejczycy opuszczają dom nawet po trzydziestce. Polakom bliżej do Włochów niż do Finów
Młodzi Europejczycy są coraz mniej samodzielni i wyprowadzają się od rodziców nawet po trzydziestce. Dłużej z rodzicami mieszkają mężczyźni - młode kobiety na wyprowadzkę decydują się średnio dwa lata wcześniej. Jak wypadają Polacy? Bliżej nam do krajów południa niż bogatej północy. Główną przeszkodą najczęściej okazują się kwestie finansowe.
Młodzi Europejczycy wyprowadzają się ze swoich domów rodzinnych średnio w wieku 26,4 lat - wynika z danych opublikowanych przez Eurostat (Europejski Urząd Statystyczny, który gromadzi dane dotyczące państw członkowskich UE).
Kobiety wyprowadzają się szybciej niż mężczyźni, bo już w wieku 25 lat. Panowie z opuszczeniem rodziców czekają średnio do 27. roku życia. Średni wiek wyprowadzki młodych Europejczyków różni się też w zależności od położenia geograficznego. Obywatele południowej Europy idą "na swoje" zdecydowanie później niż mieszkańcy bogatej północy.
Jak na tym tle wypadają Polacy? Bliżej nam do górnej granicy.
W ciągu ostatnich 10 lat średni wiek wyprowadzki młodych Europejczyków z domów rodzinnych wzrósł aż w 14 krajach. W Grecji, Chorwacji i Hiszpanii jest wyższy o prawie 2 lata.
W których krajach młodzi wyprowadzają się najpóźniej? Im dalej na południe Europy, tym średnia wieku, w jakim Europejczycy opuszczają rodziców jest wyższa. Najwięcej czasu potrzebują w Chorwacji - 33,4 lat, Słowacji (30,8), Grecji (30,7), Bułgarii i Hiszpanii (30,3) oraz na Malcie (30,1). Barierę 30 lat przekraczają także we Włoszech.
Najszybciej z domów wyprowadzają się młodzi z północy Europy. Finowie potrzebują 21,3 lat, Szwedzi 21,4, Duńczycy 21,7, a Estończycy 22,7. Tylko w tych krajach bariera 23 lat nie została przekroczona.
Średni wiek wyprowadzki z domu w Europie wynosi 26,4 lat. Jak jest w Polsce?
Młodzi Polacy potrzebują więcej czasu na wyprowadzkę niż wynosi średnia unijna - zdecydowanie bliżej nam do górnej, aniżeli dolnej granicy wiekowej. Ze statystyk wynika, że Polacy mają średnio 29 lat (dokładnie 28,9), kiedy wyprowadzają się z domów rodzinnych, a więc jest to zbliżony wiek do młodych Włochów.
W Europie zajmujemy więc 18. miejsce na 27 przebadanych przez Eurostat krajów.
Młodzi Polacy usamodzielniają się dziś szybciej niż obywatele niektórych krajów w Europie, ale wciąż są powyżej średniej unijnej. Jednym z głównych powodów są kwestie finansowe. Nie bez powodu młodzi mieszkańcy krajów najbogatszej północy (Szwedzi, Finowie czy Duńczycy) wyprowadzają się z domów zanim ukończą 22. rok życia.
Kluczową kwestię odgrywa zasobność portfeli ich rodziców, dostępność mieszkań, a także perspektywa rozwoju, dobrej edukacji i wysokich zarobków w swoim kraju. Nie bez znaczenia jest także gęstość zaludnienia. Młodzi Skandynawowie często mieszkają w małych miejscowościach, a kontynuowanie edukacji, czy podjęcie wymarzonej pracy często wymaga opuszczenia domu i przeprowadzki do większych miast.
Na południu Europy natomiast główną rolę odgrywa nie tylko zasobność portfela, a mieszkanie z rodzicami nie musi być spowodowane brakiem pieniędzy. W krajach południa można mówić o pewnym wzorcu wielkopokoleniowych domów przyjętym przez społeczność.
Jak jest w kraju nad Wisłą? Polaków często nie stać na wyprowadzkę od rodziców. Nawet wynajmowanie mieszkania okazuje się coraz większym wydatkiem, na który nie wszyscy mogą sobie pozwolić. Czynsz czasem "pożera" większość wynagrodzenia młodego Polaka, a problem wzmocnił tylko kryzys na rynku mieszkaniowym spowodowany m.in. wybuchem pandemii oraz wojną za naszą wschodnią granicą, a także wysoka inflacja - "własne M" jest coraz droższe.
