Mniej połączeń z polskiego lotniska. Podrożeją też bilety
O 50 proc. chce zredukować w sezonie zimowym ruch lotniczy z lotniska w Modlinie niskokosztowy Ryanair. Wzrosną też ceny biletów - zapowiada irlandzki przewoźnik. Powodem takiego posunięcia ma być niepowodzenie negocjacji z zarządem lotniska w Modlinie. Irlandczycy chcieli obniżyć koszty korzystania z portu lotniczego Warszawa-Modlin.
Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 proc. w tegorocznym sezonie zimowym; oznaczać to będzie wyższe ceny biletów - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.
"Ryanair (...) na zimę 2024 roku zredukuje ruch na lotnisku Warszawa-Modlin o 50 proc. Decyzja ta wynika z niepowodzenia trwających ponad rok negocjacji z zarządem lotniska, dotyczących uzyskania konkurencyjnej bazy kosztowej, co umożliwiłoby Ryanair dalszy rozwój bardzo tanich połączeń lotniczych w Modlinie w sezonie zimowym 2024" - poinformował przewoźnik w komunikacie.
Linia przekazała również, że cięcia te "oznaczają zmniejszenie liczby zbazowanych samolotów Ryanair w Modlinie z 5 do 4 od końca października". Dodała, że "znika 50 miejsc pracy" i poinformowała, że część ruchu pasażerskiego z Modlina "zostanie przeniesiona na nowe trasy i nową przepustowość" na Lotnisku Chopina w Warszawie.
Przewoźnik zapowiedział, że będzie kontynuował negocjacje z nowym zespołem zarządzającym lotniskiem Warszawa-Modlin, który - jak napisano - ma zostać powołany w połowie września br. Dodał, że jeśli "nie zostanie osiągnięte porozumienie dotyczące konkurencyjnej bazy kosztowej, zbliżonej do tych oferowanych na innych lotniskach w Polsce", linia "nie będzie w stanie budować wzrostu liczby tanich połączeń" w tym porcie lotniczym.
Dyrektor handlowy Ryanaira Jason McGuinness, cytowany w komunikacie poinformował, że "zmniejszona przepustowość oznaczać będzie wyższe ceny biletów dla konsumentów, co odzwierciedla nieuzasadnione wyższe koszty w Modlinie".
"Nie możemy zaakceptować tych długich opóźnień ani ponosić strat w Modlinie w sezonie zimowym 2024 (...), podczas gdy zarząd próbuje narzucić opłaty charakterystyczne dla głównych portów lotniczych. Żałujemy tych cięć, ale stworzą one więcej możliwości rozwoju na innych polskich lotniskach, w tym na lotnisku Chopina w Warszawie" - poinformował McGuinness. Z przekazanych przez niego informacji wynika również, że Ryanair nadal będzie oferować 22 połączenia do/z Modlina oraz sześć tras do/z Lotniska Chopina w nadchodzącym sezonie zimowym.
Krzysztof Olszewski, dyrektor zarządzający firmy ASP Media Solutions, świadczącej usługi komunikacji zewnętrznej dla lotniska, poinformował w odpowiedzi, że "zarząd portu nie będzie komentował na razie tej sprawy".
Pod koniec stycznia br. ówczesny wiceprezes lotniska Warszawa-Modlin Grzegorz Hlebowicz poinformował, że port "nie zmieniał taryfy opłat lotniskowych od dekady", dodając że "zmiany są koniecznością, jeśli lotnisko w Modlinie ma się rozwijać".
W połowie lipca br. lotnisko poinformowało, że rada nadzorcza portu wszczęła postępowanie na prezesa zarządu i dwóch wiceprezesów. Dodało, że rozmowy kwalifikacyjne odbywać się będą w siedzibie spółki od 19 sierpnia.
Ryanair to irlandzki przewoźnik lotniczy; w Polsce operuje z 13 lotnisk.
Mazowiecki Port Lotniczy Warszawa-Modlin znajduje się 37 km od centrum Warszawy, w pobliżu drogi ekspresowej S7 i linii kolejowej Warszawa-Modlin. Lotnisko obsługuje m.in. regularne rejsy Ryanaira.
***