Ceny pomidorów rosną, zamiast maleć. Warzywa z gruntu mają jeden problem

W ostatnim dniu lipca na rynkach hurtowych nadal brakuje pomidorów gruntowych. Ich cena sięga nadal nawet 8 zł za kilogram, a eksperci nie mają wątpliwości, co jest przyczyną tak wysokich cen. Obniżka cen może jednak przyjść szybko.

Pierwsze pomidory gruntowe zaczęły pojawiać się na rynkach hurtowych już w połowie lipca, co w rozmowie z Interią Biznes potwierdza Maciej Kmera. Ekspert rynku rolno-spożywczego w Broniszach wyjaśnia także, że obecnie spadają ceny krajowych pomidorów szklarniowych. I to właściwie koniec dobrych wiadomości. 

Ceny pomidorów gruntowych rosną

Stabilna podaż i niskie ceny dotyczą obecnie pomidorów krajowych w typie czerwonym i malinowym, informuje nas Maciej Kmera. Rynek w Broniszach w czwartek, 31 lipca podaje, że ten typ pomidorów kosztuje od 4 zł do 6,5 zł.

Z kolei ceny pomidorów gruntowych nadal wynoszą do 8 zł za kilogram. A to wysokie ceny, bo w analogicznym okresie ubiegłego roku za kilogram tych pomidorów na największym w Polsce rynku hurtowym płaciliśmy już 4-6 zł za kilogram.

A ubiegły rok pamiętamy także z przeciwnego problemu. Wówczas w wyniku nadpodaży pomidorów ich ceny były bardzo niskie i wahały się od 2 do nieco ponad 3 zł za kilogram. To także powodowało straty producentów.

Reklama

Dlaczego ceny pomidorów nie spadają?

Pod koniec lipca 2025 roku pomidorów gruntowych nadal jest niewiele. Maciej Kmera cytowany przez sadyogrody.pl tłumaczy, że to wynik niekorzystnych warunków pogodowych, a podaż zwiększy się, gdy poprawią się warunki:

"Pojawiły się w sprzedaży, ale z powodu ochłodzenia i opadów deszczu dostawy opóźniają się" - podkreślił Maciej Kmera cytowany przez portal.

Ekspert w rozmowie z Interią Biznes wcześniej tłumaczył także chwilowe wzrosty cen m.in. kapusty czy ogórków: 

- Pojawiają się czasem dziury podażowe, czyli nałożenie się kilku rzutów produkcyjnych, a następnie dziura aż do następnego rzutu. Takie zjawisko obserwowaliśmy przez kilka dni w przypadku kalafiorów, których cena skoczyła z 4 do nawet 7 zł za szt. Obecnie podaż rośnie i ceny spadają do ok. 4-5 zł za szt. - wyliczał Kmera.

Na rynku w Broniszach wyraźnie spada cena fasolki szparagowej. W hurcie kosztuje od 5 do 10 zł za kilogram i jest to dzienny spadek o ponad 11 proc. Warto jednak dodać, że ceny detaliczne fasolki szparagowej są często znacznie wyższe. 

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »