"Moja elektrownia wiatrowa". Nowy program dopłat rusza już w poniedziałek

Ruszą dopłaty do wiatraków przy domu. Start programu "Moja elektrownia wiatrowa" ogłosili w piątek wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka oraz prezes zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) Dorota Zawadzka-Stępniak.

- Energetyka prosumencka w ostatnich latach stała się filarem naszej transformacji energetycznej. Program, który dzisiaj ogłaszamy, jest wzmocnieniem tego segmentu - powiedział wiceminister Motyka. - Chcemy postawić na energetykę rozproszoną. Zwiększa ona nasze bezpieczeństwo energetyczne, ale także daje każdemu obywatelowi szansę na korzystanie z energii ze słońca i wiatru - dodał, mówiąc o polityce rządu.

Jak podała na konferencji prezes NFOŚiGW, program startuje w poniedziałek 17 czerwca.

W ramach pierwszej edycji "Mojej elektrowni wiatrowej" na dopłaty przeznaczono 50 mln zł. Dzięki programowi będzie można otrzymać do 30 tys. zł dotacji na instalację przydomowego wiatraka.

Pierwszy nabór potrwa od najbliższego poniedziałku 17 czerwca do 16 czerwca 2025 roku. Budżet całego programu do 2029 roku ma wynieść 400 mln zł. 

- Chcemy zobaczyć przez ten pierwszy rok, jakie jest zapotrzebowanie na tę technologię (...), jakie jest zainteresowanie tym programem i potem wyciągnąć wnioski - wskazała Zawadzka-Stępniak podczas piątkowej konferencji. Jak dodała, NFOŚiGW zakłada, że program pozwoli na rozwój technologii przydomowych wiatraków w naszym kraju. 

Żeby otrzymać dotację, trzeba będzie zainstalować wiatraki na własny koszt. Następnie można będzie złożyć wniosek o refundację kosztów. Będzie można otrzymać maksymalnie do 50 proc. refundacji kosztów kwalifikowanych.

Poza dotacją na instalację wiatrową będzie można dostać dofinansowanie na magazyn energii. Jego instalacja nie będzie obowiązkowa.

Kwota dopłat, jakie można otrzymać to:

• do 30 tys. zł na jedną mikroinstalację wiatrową o zainstalowanej mocy elektrycznej od 1 kW do 20 kW (maksymalnie 5 tys. zł/1 kW);
• do 17 tys. zł na jeden magazyn energii elektrycznej - akumulator o pojemności minimalnej 2 kWh (maksymalnie 6 tys. zł/1 kWh).

Wsparcie skierowane będzie do osób fizycznych. Chodzi o właścicieli bądź współwłaścicieli budynków lub lokali mieszkalnych wytwarzających energię elektryczną na własne potrzeby.

Jak wskazywała Dorota Zawadzka-Stępniak, najlepsze warunki do instalacji przydomowych wiatraków występują na północy Polski. Chodzi o to, gdzie występują najlepsze warunki wietrzne do wytwarzania prądu.

Martyna Maciuch