Na Wall Street małe zmiany, szkodzą Europa i dane makro

Poniedziałkowa sesja na Wall Street przyniosła małe zmiany głównych indeksów, a w centrum uwagi pozostaje strefa euro, na rynku rośną obawy, że przedłużający się kryzys w Europie coraz bardziej zaczyna być odczuwalny również w innych regionach świata.

Poniedziałkowa sesja na Wall Street przyniosła małe zmiany głównych indeksów, a w centrum uwagi pozostaje strefa euro, na rynku rośną obawy, że przedłużający się kryzys w Europie coraz bardziej zaczyna być odczuwalny również w innych regionach świata.

Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 0,14 proc. do 12.101,46 pkt. Nasdaq zyskał 0,46 proc. i wyniósł 2.760,01 pkt. Indeks S&P 500 wzrósł o 0,01 proc. i wyniósł na koniec dnia 1.278,18 pkt. "Na rynku panuje bardzo duża nerwowość, nie widać końca obaw o Europę, a do tego doszły jeszcze problemy na amerykańskim rynku pracy" - powiedział Peter Cardillo, główny ekonomista Rockwell Global Capital.

Analitycy wskazują na pogarszającą się sytuację techniczną na amerykańskiej giełdzie. Indeks S&P 500 przebił w piątek wsparcie znajdujące się w punkcie, w którym przebiega dwustudniowa średnia krocząca. "Kolejnym wparciem jest jeszcze poziom 1275 pkt, jeśli on nie wytrzyma, w krótkim okresie rynek może spaść o kolejne 3-4 proc." - ocenił Cardillo. Zamówienia w przemyśle amerykańskim w kwietniu spadły mdm o 0,6 proc. - poinformował Departament Handlu USA. W marcu zamówienia spadły o 2,1 proc. po korekcie. A

Reklama

nalitycy oczekiwali, że zamówienia w kwietniu wzrosną o 0,2 proc. mdm. Indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze pozaprzemysłowym Chin, wyniósł w maju 2012 roku 55,2 pkt. wobec 56,1 pkt. na koniec kwietnia - podano w wyliczeniach biura statystycznego i Federacji Logistyki. To najniższy poziom tego wskaźnika od roku. Ze spółek spadały akcje Facebooka, a analitycy Bernstein rozpoczęli wydawanie dla nich rekomendacji od zalecenia "sprzedaj" i wyznaczenia ceny docelowej na 25 dolarów.

W dół poszły akcje Bank of America, chociaż analitycy Evercore podnieśli ich rekomendację do "przeważaj". Akcje Research in Motion straciły ponad 6 proc. i po raz pierwszy od 2003 roku kosztują poniżej 10 dolarów. Najtańsze od siedmiu lat są akcje Hewlett-Packard. Drugą sesję z rzędu, tym razem o ponad 8 proc., taniały papiery Groupona.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: wall | centrum uwagi | kryzys w Europie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »