Nadeszło €uro
Od dzisiaj do powszechnego obiegu weszły nowe pieniądze, wspólne dla Finów, Austriaków, mieszkańców Beneluksu, Niemców, Francuzów, Irlandczyków, Portugalczyków, Hiszpanów, Włochów i Greków. Dokładnie o północy 12 krajów europejskich zrezygnowało ze swoich dotychczasowych pieniędzy i wprowadziło euro.
Organizacyjna czkawka towarzyszyła wejściu euro do obiegu we Francji. Teoretycznie nowa europejska waluta powinna "kursować" już od północy. Jednakże w samym centrum Paryża, na obleganych przez turystów Polach Elizejskich, większość bankomatów ciągle wydawała we wczesnych godzinach rannych tylko franki, a kelnerzy w otwartych przez większa część nocy barach nie chcieli jeszcze przyjmować euro. Według francuskiego ministerstwa finansów, od dziś euro wydawać ma 85 procent bankomatów. Eksperci podkreślają jednak, że niewielkie zamieszanie i drobne problemy są nie do uniknięcia.
Również w Brukseli, zaraz po uroczystym powitaniu Nowego Roku, uczestnicy zabawy sylwestrowej udali się do pobliskich bankomatów. Wśród nich byli także goście honorowi noworocznych obchodów - minister finansów Unii Europejskiej Didier Reynders oraz unijny komisarz do spraw walutowych Pedro Solbes.
Poza strefą euro pozostała Wielka Brytania. Konserwatywni wyspiarze uznali, że od wspólnej europejskiej waluty lepszy jest stary dobry funt.
Rozstanie z walutą narodową szczególnie boleśnie odczuli Niemcy. Przez 52 lata niemiecka marka była symbolem odrodzenia gospodarczego naszych zachodnich sąsiadów. Przy dźwiękach dzwonu kościelnego i muzyki żałobnej mieszkańcy miasteczka Gifhorn w Dolnej Saksonii przeprowadzili pogrzeb
marki. Moneta markowa symbolizująca całą niemiecką walutę została włożona do trumny, potem kondukt dwustu żałobników przemaszerował przez miasto na cmentarz. Tam włożono ją do grobu.