Nagroda dla Adama Glapińskiego za "wybitne zarządzanie bankiem centralnym"

Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński odebrał w niedziele nagrodę za "wybitne zarządzanie bankiem centralnym w czasach pandemii, wojny w Ukrainie i kryzysu energetycznego". Statuetkę prezesowi przyznał koncern medialny Polska Press, którego właścicielem jest spółka Skarbu Państwa, PKN Orlen.

Adam Glapiński został uhonorowany nagrodą za "wybitny wpływ na bezpieczeństwo polskiej gospodarki" w konkursie "Giganci Polska Press 2022". Prezes NBP odebrał statuetkę osobiście podczas gali zorganizowanej pod honorowym patronatem Kancelarii Premiera.

"Serdecznie dziękuję za nagrodę Polska Press, w imieniu całej załogi NBP" - powiedział Profesor Adam Glapiński. "Jestem szczególnie zaszczycony, że w tak historycznym budynku otrzymuję tę nagrodę. Polska jest na całym świecie podziwiana za bezprecedensowe sukcesy ekonomiczne i finansowe" - dodał Prezes NBP.  

Reklama

Organizatorem konkursu był koncern medialny Polska Press, który został wykupiony przez PKN Orlen w 2021 r. W uzasadnieniu swojej decyzji jury wskazało, że nagroda została przyznana Glapińskiemu za "wybitne zarządzanie bankiem centralnym w czasach pandemii, wojny w Ukrainie i kryzysu energetycznego".  

Na tej samej gali wręczono również nagrody m.in. ministrowi obrony narodowej Mariuszowi Błaszczakowi, w kategorii bezpieczeństwo militarne; ministrowi rolnictwa Henrykowi Kowalczykowi w kategorii bezpieczeństwo żywnościowe czy firmie Orlen Synthos Green Energy, w kategorii bezpieczeństwo energetyczne.  

AB/PAP

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Adam Glapiński | NBP | polska press
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »