Największy różowy brylant świata jest do kupienia

Nazwany "The Pink Raj" 37-karatowy kamień został wystawiony na sprzedaż w tym tygodniu przez londyński dom aukcyjny Sotheby's. Będzie przedmiotem aukcji w Genewie w połowie listopada. Specjaliści spodziewają się, że brylant osiągnie cenę ponad 30 milionów dolarów.

Opisując go agencji Reutera Daniela Mascetti, specjalistka ds. jubilerstwa domu aukcyjnego Sotheby's mówiła, że "ma on cudowny kształt". Obracany w palcach cechuje się dużą brylancją, czyli blaskiem. Światło odbija się w jego wnętrzu dzięki licznym uzyskanym w szlifie fasetom.

Kamień został wykopany w 2015 roku. David Bennett, prezydent International Jewelery Division domu Sotheby's, podkreśla, że różowe diamenty to niezwykle rzadkie znaleziska.

Przez kilkanaście miesięcy diament nabierał szlifu brylantowego w rękach mistrza jubilerstwa. Nazwę nadał mu obecny, zachowujący anonimowość właściciel. Pochodzi ona z sanskrytu, starożytnego języka Indii. "Raj" oznacza w nim "król". Badający kamień amerykański instytut gemmologiczny nazwał "The Pink Raj" kamieniem "oszałamiającym".

W przeszłości kamenie mniejsze niż "The Pink Raj" osiągały cenę powyżej miliona dolarów za karat. Rekordowa cena za karat różowego brylantu padła w 2010 roku w Genewie. Ponad 24 -karatowy kamień nazwany "Graff Pink" sprzedano wówczas za ponad 46 milionów dolarów.