"Nasz Dziennik": Rolnik łatwiej kupi ziemię
Resort rolnictwa chce ułatwić rolnikom kupowanie i sprzedawanie gruntów uprawnych - informuje środowy "Nasz Dziennik".
Wiceminister Zbigniew Babalski zastrzega jednak, że nie dojdzie do wywrócenia pakietu ustaw z kwietnia 2016 roku o ochronie ziemi rolnej, a więc nie będzie rewolucji w systemie obrotu takimi gruntami. Będą za to zmiany, o które wnoszą organizacje rolnicze - podaje środowy "ND".
Już w momencie, kiedy postawały poprzednie przepisy ministerstwo zapowiadało, że będzie modyfikować prawo, jeśli okaże się to konieczne.
- Życie pokazało, iż niektóre zapisy trzeba zmienić, bo po prostu przeszkadzają rolnikom - powiedział wiceminister Zbigniew Babalski "ND".
Zmiany, które ministerstwo chce wprowadzić do ustawy dotyczą m.in. ułatwień dla rolników, którzy chcą handlować gruntami między sobą. Poza tym zostanie rozszerzona definicja osób bliskich o rodzeństwo rodziców, pasierbów, zięcia oraz synową - im także, bez żadnego kłopotu, rolnik będzie mógł przekazać swój grunt, tak jak wcześniej dzieciom czy wnukom.