NBP nie ustaje w zakupach złota. We wrześniu były największe w tym roku
Narodowy Bank Polski wciąż powiększa rezerwy złota. We wrześniu zakupy były największe w tym roku - zasoby złota NBP powiększyły się o ok. 700 tys. uncji. Wartość złota w posiadaniu naszego banku centralnego sięgnęła 136,6 mld zł.
We wrześniu Narodowy Bank Polski zwiększył swoje zasoby złota o 0,7 mln uncji, do 13 mln 494 tys. uncji - wynika z danych opublikowanych w poniedziałek przez bank. Oznacza to ponad 20 ton złota więcej w posiadaniu NBP.
Wrześniowe zakupy były największymi w tym roku. Wartość złota w posiadaniu NBP wynosiła na koniec ub. miesiąca 136,6 mld zł.
Na koniec września br. Narodowy Bank Polski był w posiadaniu 13 mln 494 tys. uncji złota. To o 0,7 mln uncji więcej niż na koniec sierpnia oraz o ponad 1,96 mln uncji złota więcej niż na koniec 2023 r.
W sumie NBP zgromadził już ok. 420 ton złota. W cenach na koniec września zasoby te były warte prawie 36 mld dolarów (pamiętajmy, że złoto wciąż drożeje, więc obecnie ta wartość wzrosła powyżej 37 mld USD). Taka wartość oznaczałaby, że w rezerwach walutowych NBP złoto stanowi ok. 17 proc. Można się też spodziewać, że od końca września NBP poczynił kolejne zakupy, więc na koniec października wartość złota w zasobach NBP prawdopodobnie będzie jeszcze większa.
Dodajmy, że prezes NBP Adam Glapiński wielokrotnie deklarował, że udział złota w rezerwach banku powinna sięgnąć 20 proc.
Podczas niedawnej konferencji (po posiedzeniu RPP), prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński chwalił się kolejnymi zakupami złota.
- Narodowy Bank Polski w imieniu wszystkich Polaków zgromadził już ponad 400 ton złota, teraz mamy dokładnie 420 ton złota. Weszliśmy do ekskluzywnego klubu największych posiadaczy rezerw złota. Dzięki świetnemu zespołowi dealerskiemu, jaki mamy, udało się to bardzo dobrze przeprowadzić. Ceny przy początku zakupów, w trakcie i teraz, Narodowy Bank Polski zarobił czy zaoszczędził kilkadziesiąt miliardów złotych - wyliczał Glapiński.
- Posiadamy bardzo poważne zasoby, przekroczyliśmy symbolicznie zasoby Wielkiej Brytanii, która zawsze była pewnym punktem odniesienia. Kontynuujemy te zasoby i będziemy kontynuować. Uchwałą zarządu dążymy do tego, by 20 proc. rezerw stanowiło złoto. Wtedy znajdziemy się już w gronie najlepszych gospodarek świata - dodał szef NBP.
***
