NBP podał nowe dane z gospodarki. Są powody do niepokoju?

We wrześniu saldo rachunku bieżącego było dodatnie i wyniosło 1,8 mld zł - poinformował Narodowy Bank Polski (NBP). Od początku 2023 r. saldo obrotów towarowych jest dodatnie, jednak we wrześniu kontynuowana była spadkowa tendencja wartości obrotów towarowych. Według wstępnych szacunków wartość eksportu towarów wyniosła 126,4 mld zł, co oznacza spadek o 7,2 proc. w stosunku do analogicznego miesiąca 2022 r. Wartość importu towarów w porównaniu do września 2022 r. zmniejszyła się o 17,4 proc. i osiągnęła poziom 122,7 mld zł - wylicza NBP.

- We wrześniu saldo rachunku bieżącego było dodatnie i wyniosło 1,8 mld zł; w analogicznym miesiącu 2022 r. saldo rachunku bieżącego było ujemne i wyniosło 11,3 mld zł - poinformował w poniedziałek Narodowy Bank Polski (NBP). "We wrześniu 2023 r. w rachunku bieżącym bilansu płatniczego odnotowano dodatnie salda usług (13,9 mld zł) i obrotów towarowych (3,7 mld zł) oraz ujemne salda dochodów pierwotnych (15 mld zł) i dochodów wtórnych (0,8 mld zł)" - wskazał bank centralny.

Jak poinformował NBP, od początku 2023 r. saldo obrotów towarowych jest dodatnie. We wrześniu nadwyżka eksportu nad importem wyniosła 3,7 mld zł wobec deficytu 12,3 mld zł we wrześniu 2022 r. Poprawa salda nastąpiła głównie w wyniku dużego zmniejszenia ujemnego salda w kategoriach obejmujących paliwa, towary zaopatrzeniowe i dobra inwestycyjne. Natomiast niewielkie obniżenie nadwyżki nastąpiło w kategorii obejmującej środki transportu.

Reklama

"Eksport netto nadal wspierał PKB w III kwartale 2023 r. Zrównoważona pozycja zewnętrzna gospodarki sprzyja stabilizacji notowań złotego" - napisali na platformie X analitycy ING Banku Śląskiego.

PIE: Spodziewamy się pogorszenia bilansu w 2024 roku

"Saldo obrotów bieżących zamknęło się z nadwyżką we wrześniu. W najbliższych miesiącach słabe wyniki gospodarcze za granicą będą ograniczać wzrost polskiego eksportu. Spodziewamy się pogorszenia bilansu w 2024 r." - napisali w komentarzu do danych NBP analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE).

"Słabe wyniki gospodarcze w Unii Europejskiej negatywnie wpływają na eksport. Konsensus Focus Economics prognozuje, że PKB w Niemczech spadnie o 0,4 proc. w 2023 roku. Drugi największy partner handlowy - Czechy - znajduje się w stagnacji. Wzrost gospodarczy w tym roku wyniesie 0 proc. Słaby popyt zagraniczny przyczynia się do słabszych wyników w handlu międzynarodowym" - tłumaczą eksperci PIE

NBP: We wrześniu kontynuowana była spadkowa tendencja wartości obrotów towarowych

Dodano, że we wrześniu kontynuowana była spadkowa tendencja wartości obrotów towarowych. Według wstępnych szacunków wartość eksportu towarów wyniosła 126,4 mld zł, co oznacza spadek o 7,2 proc. w stosunku do analogicznego miesiąca 2022 r. Wartość importu towarów w porównaniu do września 2022 r. zmniejszyła się o 17,4 proc. i osiągnęła poziom 122,7 mld zł.

Bank centralny poinformował też, że w porównaniu z wrześniem 2022 r. spadki eksportu nastąpiły we wszystkich sześciu kategoriach, na co wpływ miała także mniejsza o jeden liczba dni roboczych w porównaniu z wrześniem 2022 r. Najsilniej zmniejszyła się wartość eksportu towarów zaopatrzeniowych oraz dóbr konsumpcyjnych, zwłaszcza towarów trwałego użytku.

Spadek importu nastąpił również we wszystkich kategoriach. Najsilniej obok paliw obniżyła się wartość importowanych towarów zaopatrzeniowych. Jednocześnie pogłębiły się spadki w imporcie dóbr inwestycyjnych oraz konsumpcyjnych. Natomiast nadal wysoką dynamiką charakteryzował się import nowych samochodów osobowych.

PIE prognozuje wzrost importu w przyszłym roku

"Bilans handlowy powinien pogorszyć się w przyszłym roku. Ekonomiści ankietowani przez Focus Economics prognozują, że w tym roku saldo handlu towarami zamknie się z nadwyżką 1,7 mld euro, a obrotów bieżących osiągnie wynik 5,6 mld euro. To głównie efekt wysokiej nadwyżki w handlu usługami" - podsumowuje Polski Instytut Ekonomiczny i zwraca uwagę, że ekonomiści na przyszłe lata przewidują jednak deficyt w bilansie handlowym.

"Główną przyczyną będzie szybko rosnąca konsumpcja Polaków w porównaniu do pozostałych państw Unii Europejskiej. Przełoży się to na większy wzrost importu towarów i usług z zagranicy" - czytamy w komentarzu PIE.

Z danych NBP wynika, że przychody z tytułu eksportu usług wyniosły 37,2 mld zł i w porównaniu z analogicznym miesiącem 2022 r. spadły o 0,6 mld zł (tj. o 1,7 proc.). Wartość rozchodów wyniosła 23,3 mld zł i zmniejszyła się o 0,2 mld zł (tj. o 0,9 proc.) w porównaniu z wrześniem 2022 r.

NBP wyjaśnił, że o wysokości ujemnego salda dochodów pierwotnych zadecydowały przede wszystkim dochody zagranicznych inwestorów bezpośrednich z tytułu ich zaangażowania kapitałowego w polskich podmiotach, które wyniosły 13,6 mld zł. Na wysokość salda dochodów pierwotnych oddziaływały również wypłaty dochodów z tytułu inwestycji portfelowych (1,9 mld zł) oraz pozostałych inwestycji (2,2 mld zł).

***

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: bilans handlowy | NBP | eksport | import
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »