Nie chcemy mleka z klona!
Chcąc uspokoić rodzące się kontrowersje, Komisja Europejska zapowiedziała wczoraj że zapyta Europejczyków o ich zdanie w sprawie żywności pochodzącej z klonowanych zwierząt.
Ku zaniepokojeniu części zachodnich mediów, unijna Agencja ds. Bezpieczeństwa Żywności EFSA orzekła że mięso ze sklonowanych świń czy też mleko pochodzące od sklonowanych krów można spożywać bez zagrożenia dla zdrowia.
"To tylko wstępny raport" - uspokajała na konferencji prasowej odpowiedzialna za sprawy zdrowia rzeczniczka KE Nina Papadulaki. "Zapytamy Europejczyków, co myślą o klonowaniu, zanim sami wydamy naszą opinię w maju tego roku" - dodała.
Wyjaśniła, że Europejczycy będą się mogli podzielić swoimi opiniami na ten temat za pośrednictwem Eurobarometru, czyli badania opinii publicznej w 27 krajach UE.
"Czekamy teraz na ostateczny raport EFSA oraz komitetu etycznego. Mając w ręku wyniki Eurobarometru i wszystkie dane naukowe, zastanowimy się, jakie przedsięwziąć kroki" - zapowiedziała Papadulaki.
Unijna agencja z siedzibą w Parmie orzekła w piątek, że "jest wysoce nieprawdopodobne, aby istniały jakiekolwiek różnice w zakresie bezpieczeństwa żywności między produktami pochodzącymi z klonów i ich potomstwa a zwierzętami wyhodowanymi w sposób tradycyjny". Po opublikowaniu, EFSA poddała tę swoją wstępną opinię pod konsultacje publiczne.
Eksperci EFSA dostrzegli, że klonowane zwierzęta są bardziej podatne na choroby i przedwczesne zgony niż "zwierzęta tradycyjne", ale podkreślili, że z punktu widzenia bezpieczeństwa żywności nie ma tu żadnego zagrożenia - o ile chore sztuki są odpowiednio wcześnie eliminowane. To samo dotyczy chorych zwierząt w zwykłych hodowlach, więc z punktu widzenia zdrowia konsumenta żadnej różnicy nie ma - tłumaczą.
Opinię tę skrytykowali obrońcy środowiska, rolnicze związki zawodowe i niektóre organizacje konsumenckie, tym bardziej że połączono ją z trwającą dyskusją o zakazie wprowadzania na rynek żywności genetycznie modyfikowanej (GMO). Opinia publiczna w wielu europejskich krajach jest przeciwna tego rodzaju żywności.
Dyskusja, jaką opinia EFSA wywołała w sali prasowej Komisji Europejskiej, zbiegła się z ogłoszeniem przez KE propozycji nowego rozporządzenia w sprawie zatwierdzania, kontrolowania oraz etykietowania nowych produktów spożywczych w UE. Żywność produkowana ze sklonowanych zwierząt podpadałaby pod te nowe przepisy.
KE proponuje łatwiejsze i szybsze procedury wprowadzania na rynek "innowacyjnej" żywności i technologii stosowanych w przemyśle spożywczym, zwiększając przede wszystkim uprawnienia EFSA. Obecnie wstępna ocena odbywa się na poziomie krajów członkowskich - według nowych przepisów zatwierdzenie odbywałoby się na wniosek KE, po pozytywnej opinii agencji, przez ekspertów krajów UE zebranych w unijnym komitecie ds. bezpieczeństwa łańcucha żywnościowego.