Nie pożyczaj górnikowi i w stolicy

W maju ponownie wzrosła kwota zaległych płatności klientów podwyższonego ryzyka i wynosi obecnie 6,73 mld zł - wynika z raportu przygotowanego przez InfoMonitor Biuro Informacji Gospodarczej.

W maju ponownie wzrosła kwota zaległych płatności klientów podwyższonego ryzyka i wynosi obecnie 6,73 mld zł - wynika z raportu przygotowanego przez InfoMonitor Biuro Informacji Gospodarczej.

-Zauważalny jest stały wzrost zaległości Polaków, średnio o pół miliarda złotych co kwartał. W Polsce jest obecnie niemal 1,2 miliona osób, które zalegają z płatnościami powyżej 60 dni - napisano w raporcie.

Z raportu wynika, że blisko 90 proc. uczestników obrotu gospodarczego spłaca zobowiązania terminowo, jest jednak grupa klientów podwyższonego ryzyka nie wywiązująca się czasowo ze swoich zobowiązań.

-Statystyczny klient podwyższonego ryzyka to trzydziestokilkuletni mężczyzna mieszkający w województwie śląskim lub mazowieckim w mieście poniżej 500 tysięcy mieszkańców. Biorąc pod uwagę grupę największych miast, najwięcej nierzetelnych klientów mieszka w Warszawie oraz Katowicach. Średnie zadłużenie Polaka to 5.615 złotych - wynika z raportu.

Reklama

Z raportu wynika, że od sierpnia 2007 roku, łączna suma zaległych płatności wzrosła o ponad 1,8 mld zł.

Na całościową kwotę zaległych płatności klientów podwyższonego ryzyka w Polsce, składają się zobowiązania wynikające zarówno z niespłacanych kredytów hipotecznych i konsumpcyjnych oraz opłat leasingowych, ale także opłat za energię elektryczną, usługi telekomunikacyjne lub czynsz za mieszkanie.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Biuro Informacji Gospodarczej | płatności
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »