Nie zdążymy do 2012
Na remont zakopianki jeszcze sobie poczekamy - donosi "Gazeta Krakowska".
Dyrektor krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Zbigniew Rapciak podpisał wczoraj umowę na modernizację 35-km odcinka drogi Rabka-Chyżne.
Chociaż wojewoda odblokował roboty między Poroninem, a stolicą Tatr, w najbliższych latach nie ma szans na modernizację odcinka Szaflary-Biały Dunajec, gdzie jezdnia ma jeden pas. Dlaczego? Stało się tak ze względu na lokalny samorząd, który oprotestował czternaście proponowanych wariantów trasy i odcinek ten do roku 2013 został wyłączony z planów modernizacji.
Słynna zakopianka to pasmo dróg ciągnących się od Opatkowic do stolicy Tatr o długości 94,5 km. Z roku na rok ruch na tej trasie jest coraz większy. Tymczasem od lat 70. jedynym remontem na tym odcinku była przebudowa wiaduktu kolejowego w Chabówce w 1996 r. Dopiero w 2002 r. dobudowano drugą jezdnię na odcinku Chabówka-Rdzawka.
Obecnie przeprowadzana jest modernizacja dwupasmówki Kraków-Myślenice oraz remont na odcinku Myslenice-Lubień. Remont drogi Myślenice-Pcim po kłopotach w realizacji został wstrzymany. Prace ruszą z powrotem w październiku. Remont trwa także na trasie Lubień-Rabka. Powstaną tu dwa dwupoziomowe węzły i caly układ dróg dla ruchu lokalnego.
Więcej w weekendowej "Gazecie Krakowskiej".