Nietypowy pomysł na walkę z nadmiarem turystów. Usunięto trasę popularnego autobusu
Z popularnych nawigacji, które w formie aplikacji można pobrać na telefon, w tym m.in. Map Google czy Map Apple, korzystają nie tylko kierowcy, ale i osoby, które na co dzień wybierają podróżowanie za pomocą środków komunikacji miejskiej. Korzystanie z takich aplikacji jest szczególnie przydatne za granicą. Okazuje się, że to, co stanowi ułatwienie dla jednych, jest prawdziwą udręką dla drugich. Władze Barcelony zdecydowały o usunięciu trasy jednego z najbardziej obleganych przez turystów busów z Map Google'a i Apple'a.
Dzięki wyżej wymienionym aplikacjom, turyści uzyskują informacje nie tylko na temat tego, w jakie środki transportu należy wsiąść, żeby dotrzeć do miejsca docelowego, lecz także ewentualnych przesiadek, czasu podróży i spodziewanych opóźnień. Jak donosi "The Guardian", trasa jednego z najczęściej obleganych przez turystów autobusów w Barcelonie, została usunięta z aplikacji mapowych.
Mieszkańcy podmiejskiej dzielnicy La Salut przez wiele lat wskazywali na problem autobusów pełnych turystów. Chodzi o autobus nr 116, którym można się dostać do drugiej z najpopularniejszej atrakcji miasta - Parku Güell Antoniego Gaudiego. Utrzymanie w tajemnicy trasy autobusu przed turystami, poprzez wymazanie go z map Google'a i Apple'a, jest sposobem na walkę z nadmiarem podróżnych.
César Sánchez, lokalna aktywista, przyznał w rozmowie z dziennikiem, że "na początku śmiał się z tego pomysłu". - Ale jesteśmy zaskoczeni, że to rozwiązanie okazało się tak skuteczne - stwierdził.
75-letnia Luz López w rozmowie z elDiario.es zwróciła uwagę na to, że "wcześniej autobus był tak przepełniony, że nawet osoby z laskami nie mogły do niego wsiąść".
Albert Battle, zastępca burmistrza ds. bezpieczeństwa stwierdził, że ta decyzja jest częścią szerszej inicjatywy mającej na celu poprawę mobilności wokół Parku Güell. Nie zdradził jednak, czy rada miasta bezpośrednio zażądała usunięcia trasy z map.
