Nowe przepisy w UE uratują słynną rumuńską wędlinę
Narodowe danie Rumunów, wędlina zwana mici, do której produkcji używa się wodorowęglanu sodu utrzyma się na rynku, ponieważ nowe przepisy unijne dopuszczą stosowanie tej substancji - poinformowali w poniedziałek przedstawiciele rumuńskiego przemysły mięsnego.
Wodorowęglan sodu daje kiełbaskom mici sprężystą konsystencję; są one popularne na całych Bałkanach - jako "kebabczi" w krajach dawnej Jugosławii i "soutzoukakia" w Grecji. We wtorek unijny komitet ds. bezpieczeństwa żywności ma przegłosować zmianę przepisów, które pozwolą na stosowanie wodorowęglanu sodu w UE, a potem za zmianą regulacji zagłosuje Parlament Europejski.
Rumuńscy wysłannicy lobbowali w tej sprawie w Brukseli, odkąd w lipcu ubiegłego roku UE zakazała produkcji mici.
Jest to bardzo popularna potrawa w Rumunii, jeszcze od czasów imperium osmańskiego; "tak jak ryba i frytki w Wielkiej Brytanii" - powiedział agencji AP pracujący w Rumunii brytyjski kucharz Kevin Hill. Dziennie Rumuni zjadają około 25 ton mici.
Wyrażaj emocje pomagając!
Grupa Interia.pl przeciwstawia się niestosownym i nasyconym nienawiścią komentarzom. Nie zgadzamy się także na szerzenie dezinformacji.Zachęcamy natomiast do dzielenia się dobrem i wspierania akcji „Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy” na rzecz najmłodszych dotkniętych tragedią wojny. Prosimy o przelewy z dopiskiem „Dzieciom Ukrainy” na konto: 96 1140 0039 0000 4504 9100 2004 (SKOPIUJ NUMER KONTA).
Możliwe są również płatności online i przekazywanie wsparcia materialnego. Więcej informacji na stronie: Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy.