Nowe rozdanie w budżecie UE. Podano kwotę dla Polski

W projekcie budżetu opracowanym przez KE przewidziano dla Polski ponad 123 mld euro, m.in. na politykę spójności i rolnictwo - wynika z zestawienia opublikowanego przez Komisję Europejską w nocy z czwartku na piątek. Jest to wstępna propozycja budżetu, nad którą będą w kolejnych miesiącach pracować państwa członkowskie.

Przedstawienie projektu to pierwszy krok w negocjacjach. Rozmowy w sprawie budżetu muszą zakończyć się porozumieniem wszystkich państw członkowskich.

Czytaj w Interii: KE odkrywa karty ws. budżetu. Gigantyczne pieniądze do podziału

Miliardy euro dla Polski w nowym budżecie UE

Ponad 123 mld euro ma trafić do Polski w ramach tzw. planów narodowych i regionalnych, które będą alokacjami konkretnych kwot dla państw UE na politykę spójności, rolnictwo oraz inicjatywy dotyczące migracji i bezpieczeństwa.

Reklama

W ramach obecnego budżetu UE na lata 2021-27 Polska otrzymała (na politykę spójności i Wspólną Politykę Rolną) około 107 mld euro.

Komisja Europejska przedstawiła w środę propozycję budżetu UE na lata 2028-34 w wysokości 2 bln euro. Nowy budżet zakłada skoncentrowanie polityk sektorowych w planach krajowych. Przewiduje także pięciokrotne zwiększenie wydatków na obronność.

Suma 2 bln euro oznacza niemal podwojenie obecnego budżetu, opiewającego na sumę 1,2 bln euro.

Rzecznik rządu komentuje nowy budżet UE

Polska, jak wynika z zestawienia KE, ma największą kopertę. Na drugim miejscu znalazły się Francja (około 90 mld euro) i Hiszpania (około 88 mld euro). Również rzecznik polskiego rządu Adam Szłapka poinformował o tym na portalu X:

Komentując sprawę unijnego budżetu podkreślił w piątek, że jest to "całkiem niezły wstęp do dalszych negocjacji". 

- To jest budżet ambitny: 2 bln euro, największy w historii. I dzisiaj już to wiemy na pewno - i to już nie są żadne spekulacje - Polska będzie największym beneficjentem tego budżetu. Dzisiaj rano Komisja Europejska przedstawiła alokacje i to zdecydowanie widać na liczbach. Polska będzie największym beneficjentem, bo to są ponad 123 miliardy euro. Więc wstęp do dyskusji jest dobry - ocenił Szłapka. 

Dodał, że w swoich celach budżetowych Polska stawia na bezpieczeństwo i obronność, "ale też to, co zawsze było z punktu widzenia polskiego ważne, czyli polityka spójności i wspólna polityka rolna, też inwestycje i innowacje".

- Jest jeszcze parę rzeczy, które będziemy chcieli "podkręcić w czasie negocjacji". Te negocjacje się teraz zaczynają - dodał.

W kontrze do Szłapki jego poprzednik w rządzie PiS, Piotr Müller wskazał, że Polska otrzyma "proporcjonalnie mniej środków dla Polski, niż w obecnej perspektywie wynegocjowanej przez Mateusza Morawieckiego". Ocenił m.in., że mniej unijnych pieniędzy otrzymają samorządy i rolnicy.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Komisja Europejska | Budżet | Środki z UE
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »