Od 2016 roku ubyło w Polsce ponad 33 tysiące sklepów. Jakie są tego przyczyny?

W 2019 roku działało w Polsce o około 9 proc. mniej sklepów (wszelkiego rodzaju, nie tylko spożywczych) niż trzy lata wcześniej, wynika z danych GUS, które przytoczone zostały w odpowiedzi na interpelację poselską dotyczącą liczby placówek handlowych w Polsce - napisały wiadomoscihandlowe.pl.

Posłanka Barbara Dolniak (Koalicja Obywatelska) wystąpiła o te dane do Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii. Już w interpelacji podkreśliła, że w 2019 r. funkcjonowało w Polsce 333 340 sklepów, co było najniższym wynikiem od 2004 r. Rekord padł w roku 2006, gdy działało w naszym kraju 395 348 placówek handlowych.

W odpowiedzi udzielonej przez Grzegorza Piechowiaka, sekretarza stanu w MRPiT, możemy wyczytać, że liczba sklepów - zgodnie z metodologą GUS - spadła w 2017 r. o 3,26 proc., rok później zmalała o 4,27 proc., by w roku 2019 spaść o 1,92 proc. Co ciekawe, wcześniej przez dwa lata (2015 i 2016) liczba sklepów rosła. Danych za rok 2020 na razie nie ma.

Reklama

Spore różnice zauważyć można między danymi za rok 2016 a 2019. W roku 2016 działało w Polsce 367 011 sklepów, a trzy lata później było ich o 33 671 mniej. Czy należy wiązać to z wprowadzeniem w 2018 roku ograniczeń w niedzielnym handlu? Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii przekonuje, że nie.

- Od kilku lat obserwujemy (...) spadek liczby sklepów funkcjonujących w kraju, przy czym biorąc pod uwagę okres 2015-2019 największe spadki miały miejsce w latach 2018 i 2017, a więc odpowiednio w pierwszym roku obowiązywania zakazu handlu w niedziele oraz w roku poprzedzającym wprowadzenie zakazu. Dane te sugerują, że analizując sytuację podmiotów handlowych w Polsce niezbędne jest uwzględnienie długookresowych tendencji oraz przewidywanych kierunków rozwoju handlu detalicznego, ponieważ zmiany struktury podmiotów w tym sektorze są wynikiem oddziaływania bardzo wielu czynników, w większości niezależnych od regulacji wprowadzających zakaz handlu w niedziele - czytamy w odpowiedzi na interpelację.

Jak podkreśla przedstawiciel ministerstwa, handel detaliczny w Polsce podlegał istotnym przekształceniom od początku transformacji gospodarczej, a zmiany struktury tego rynku "obserwujemy cały czas".

- Na przestrzeni kilku lat od momentu wprowadzenia gospodarki rynkowej sklepy niezależne dynamicznie się rozwijały. Z czasem na rynku zaistniały procesy konsolidacyjne, które dały początek wielu polskim sieciom i grupom handlowym. Wraz z pojawieniem się zagranicznej konkurencji, sklepy niezależne zaczęły tracić udziały rynkowe na rzecz super- i hipermarketów, a później także dyskontów - wskazuje Grzegorz Piechowiak.

Sekretarz stanu w MRPiT zauważa także, że polski handel detaliczny nadal mocno różni się pod względem struktury od swoich odpowiedników w innych krajach Unii Europejskiej. Jedną z kluczowych różnic jest właśnie duże nasycenie placówek handlowych w Polsce.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

- Według badań Nielsen Polska, w których raportowana jest węższa kategoria sklepów spożywczych i spożywczo-przemysłowych, w 2018 roku w naszym kraju funkcjonowało 25 tego rodzaju placówek handlowych na każde 10 tys. mieszkańców, w porównaniu do np. 20 na Węgrzech, 15 w Czechach, 4 w Niemczech i zaledwie 2 we Francji - czytamy w odpowiedzi na interpelację.

A zatem Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii stoi na stanowisku, że "trwające w Polsce już od wielu lat procesy, w wyniku których następuje konsolidacja i usieciowienie handlu, wydają się więc odzwierciedlać aktualne trendy występujące również w innych państwach rozwiniętych".


wiadomoscihandlowe.pl
Dowiedz się więcej na temat: handel Polska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »