OECD: PKB wzrośnie o 3,5%

Produkt Krajowy Brutto Polski wzrośnie w 2003 roku o 3,3 proc., a w 2004 roku wzrost wyniesie 3,5 proc. - ocenili eksperci Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) w opublikowanym w środę raporcie nt. prognoz gospodarczych dla światowej gospodarki.

Produkt Krajowy Brutto Polski wzrośnie w 2003  roku o 3,3 proc., a w 2004 roku wzrost wyniesie 3,5 proc. -  ocenili eksperci Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju  (OECD) w opublikowanym w środę raporcie nt. prognoz gospodarczych  dla światowej gospodarki.

W 2005 roku wzrost PKB może wynieść 4,5 proc. - wynika z raportu OECD. Eksperci organizacji szacują, że tegoroczna inflacja wyniesie 0,8 proc., a w 2004 roku osiągnie poziom 1,9 proc. W 2005 roku można spodziewać się jej spadku do 1,4 proc.

OECD ocenia, że stopa bezrobocia w Polsce w tym roku wyniesie 19,3 proc., a w 2004 roku spadnie do 19,2 proc. W 2005 roku wskaźnik ten spadnie do 18,5 proc. - czytamy w raporcie organizacji.

Eksperci OECD zwracają uwagę, że PKB wzrósł w I połowie tego roku w ujęciu rok do roku o 3 proc. m.in. dzięki wzrostowi eksportu o 10 proc., co zbiegło się z 13-procentową deprecjacją złotego. Do tej pory udział popytu krajowego we wzroście gospodarczym Polski był raczej ograniczony m.in. z powodu spadku inwestycji i niskich dochodów.

Reklama

Dane o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej wskazują, że w gospodarce trwało ożywienie, a wskaźniki sprzedaży detalicznej sugerują, że popyt wewnętrzny również zaczyna się umacniać - czytamy w raporcie OECD.

Stopa bezrobocia ustabilizowała się na poziomie ok. 19 proc. W takich warunkach wzrost płac w sektorze prywatnym był raczej umiarkowany, co przyczyniło się do utrzymania się inflacji na bardzo niskim poziomie - stwierdzili eksperci OECD. Spodziewają się oni utrzymania trendu wzrostowego w eksporcie m.in. dzięki wzrostowi popytu za granicami. Można też według nich oczekiwać wzrostu inwestycji zagranicznych, co związane jest ze zbliżającą się akcesją do Unii Europejskiej. Mimo tych pozytywnych czynników popyt konsumpcyjny będzie jednak nadal umiarkowany ze względu na wysoki poziom bezrobocia i spodziewany raczej "wstrzemięźliwy" wzrost płac.

Eksperci organizacji oceniają, że deficyt na rachunku obrotów bieżących wzrośnie w 2003 roku do 3,1 proc. PKB, a w 2004 roku do 3,9 proc. W 2005 roku przekroczy zaś poziom 4 proc. PKB i wyniesie 4,3 proc. OECD ocenia, że Polska powinna zacieśnić politykę fiskalną, aby umożliwić cięcia stóp procentowych.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: PKB | ekspert | OECD
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »