Orlen Upstream zakończył 10. odwiert poszukiwawczy
W miejscowości Kisielsk na granicy woj. lubelskiego i mazowieckiego Orlen Upstream z grupy PKN Orlen zakończył 10. odwiert w poszukiwaniu niekonwencjonalnych złóż ropy naftowej i gazu ziemnego w Polsce - poinformowało biuro prasowe płockiego koncernu.
To trzeci otwór horyzontalny Orlen Upstream i jednocześnie drugie wiercenie poszukiwawcze wykonane na koncesji Wodynie-Łuków. Wykonanie zabiegu szczelinowania hydraulicznego możliwe będzie tam jeszcze w drugiej połowie tego roku.
Orlen Upstream to spółka celowa PKN Orlen, powołana w 2006 r. do poszukiwania i wydobycia ropy naftowej i gazu ziemnego. Wcześniej spółka wykonała dziewięć otworów w poszukiwaniu gazu ziemnego z łupków, w tym dwa horyzontalne w miejscowościach Syczyn i Berejów (woj. lubelskie).
PKN Orlen podał, że odwiert kierunkowy Stoczek OU1K w miejscowości Kisielsk osiągnął całkowitą długość 4307 m, a odcinek horyzontalny otworu wykonany został na głębokości ponad 2,9 km. Prace wiertnicze w otworze Stoczek-OU1K trwały sześć tygodni. W tym czasie wykonywane operacje nadzorowane były przez Okręgowy i Wyższy Urząd Górniczy, a także Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.
Obszar poszukiwań w ramach bloku koncesyjnego Wodynie-Łuków wynosi 1190,74 km kw. i rozciąga się wzdłuż granicy dwóch basenów geologicznych: lubelskiego i podlaskiego. "W tym rejonie, jako perspektywiczne pod względem występowania niekonwencjonalnych nagromadzeń węglowodorów, określa się sylurskie mułowce i iłowce zalegające na głębokości około 3 km pod poziomem terenu" - podał PKN Orlen.
Urządzenie wiertnicze Bentec 450T po zakończeniu prac w Kisielsku zostanie przetransportowane w kolejne miejsce w powiecie świdnickim w woj. lubelskim, gdzie zespół Orlen Upstream wykona w II kwartale tego roku pionowy odwiert, tym razem w poszukiwaniu konwencjonalnych złóż węglowodorów.
PKN Orlen zapowiedział, że "równolegle przygotowywane będą kolejne prace poszukiwawcze, w tym analizy wyników otworowych z odwiertu Stoczek-OU1K, pod kątem przyszłych zabiegów intensyfikacyjnych".
Prezes Orlen Upstream Wiesław Prugar mówił w połowie stycznia, że po wykonaniu otworu Stoczek-OU1 można stwierdzić, że zainteresowanie spółki "nagromadzeniami węglowodorów w obrębie Basenu Podlaskiego jest uzasadnione". - Parametry otworu i wstępne wnioski pozwalają na planowanie dalszych prac w tej lokalizacji - zaznaczył wtedy Prugar.
We wrześniu 2013 r. Orlen Upstream International, holenderska spółka zależna Orlen Upstream, zawarła umowę przejęcia kanadyjskiej spółki TriOil Resources z siedzibą w Calgary, zajmującej się poszukiwaniem i wydobyciem ropy naftowej i gazu. Wartość transakcji, odzwierciedlająca wartość nabywanego podmiotu z uwzględnieniem zadłużenia, wyniosła ok. 240,1 mln CAD, czyli około 735,7 mln zł. Ostatecznie transakcja została sfinalizowana w listopadzie, po wcześniejszym udzieleniu zgody przez akcjonariuszy TriOil na przejęcie spółki przez Orlen Upstream International.
Budżet na działalność poszukiwawczą i zagospodarowanie złóż ropy naftowej TriOil Resources przewiduje w 2014 r. nakłady na poziomie 300 mln zł, czyli ok. 100 mln CAD. Do 2017 r. na zakup dodatkowych aktywów mają zostać tam przeznaczone - z odrębnego budżetu - środki w wysokości 300-500 mln CAD, czyli ok. 800 mln zł do ok. 1,4 mld zł.
W 2014 r. PKN Orlen planuje nakłady inwestycyjne na poziomie 3,8 mld zł, z czego ponad połowę zamierza przeznaczyć na rozwój, zwłaszcza na wydobycie i energetykę.
W ostatnich latach Ministerstwo Środowiska wydało ponad 100 koncesji na poszukiwanie gazu niekonwencjonalnego w Polsce, m.in. dla firm: Chevron, PGNiG, Lotos i Orlen Upstream. Z Polski wycofała się jednak część firm, m.in. Exxon, Marathon i Talisman.
Według przewidywań resortu środowiska, do końca roku powinno być już co najmniej 85 odwiertów poszukiwawczych - na koniec stycznia było ich w sumie 55.