Oszustwa w zakładach mięsnych w Hiszpanii

Zakłady mięsne w Burgos w Hiszpanii sprzedawały hamburgery wołowe, w których nie było wołowiny. W związku z oszustwem aresztowano 14 osób. Hamburgery od 15 lat można było kupować we wszystkich hiszpańskich regionach.

Uczciwość, przejrzystość i rygor - to hasło zakładów mięsnych w Burgos i słowa drukowane na wszystkich etykietkach dołączanych do produktów, naklejanych również na oszukane hamburgery. Zgodnie z informacją, ich głównym składnikiem powinna być wołowina. Jednak zamiast niej do wyrobu hamburgerów używano wieprzowiny z dużym dodatkiem słoniny.

Dochodzenie trwało dwa lata, podczas których przeprowadzono ponad 50 analiz próbek pobranych z terytorium całego kraju. Wszystkie wykazały skład niezgodny z opisem. Nie jest to pierwsze oszustwo dokonane w Hiszpanii przez zakłady mięsne. W ubiegłym roku wyszła na jaw sprzedaż końskiego mięsa zamiast wołowiny i klopsów z kurczaka sprzedawanych jako wołowe.

Reklama
IAR/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »