Ozdoba: System kaucyjny bezparagonowy

System kaucyjny w Polsce ma być bezparagonowy i przyjazny dla konsumenta; obejmie puszki aluminiowe o pojemności do 1 litra, szklane butelki do 1,5 litra oraz butelki plastikowe do 3 litrów - poinformował w czwartek wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba. Ustawa ma zacząć obowiązywać w 2023 roku i będzie miała długie vacatio legis. Okres przejściowy na stworzenie systemu ma trwać minimum dwa lata - poinformował przedstawiciel MKiŚ.

Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc

System kaucyjny bezparagonowy coraz bliżej

Wiceszef resortu klimatu przekazał na czwartkowej konferencji prasowej założenia systemu kaucyjnego, który ma funkcjonować w Polsce. Pierwszy projekt ustawy w tej sprawie został opublikowany na początku roku, a kolejny - uwzględniający konsultacje, głos branży i organizacji pozarządowych - ma być opublikowany w czerwcu.

Ozdoba wyjaśnił, że system kaucyjny ma objąć jednorazowe i wielorazowe butelki szklane o pojemności do 1,5 litra, butelki z tworzyw sztucznych do 3 litrów oraz puszki aluminiowe do 1 litra.

Reklama

"System kaucyjny nie jest kosztem, tylko jest elementem związanym z opakowaniem. Mówienie o jakimkolwiek wzroście cen jest absolutnie chybione" - podkreślił.

Pierwszy projekt zakładał objęcie kaucją butelek jednorazowego użytku z tworzywa sztucznego na napoje o pojemności do 3 l oraz butelki szklane wielokrotnego użytku na napoje o pojemności do 1,5 l.

Wiceminister dodał, że system kaucyjny ma być powszechny, obowiązywać w całym kraju i być wygodny dla konsumenta. Wskazał, że ma być bezparagonowy, co oznaczać będzie, że zwracając puszkę czy butelkę nie trzeba będzie okazać dowodu zakupu. W nowym projekcie utrzymana ma zostać zasada, w której sklepy do 100 metrów powierzchni będą mogły wejść do systemu dobrowolnie. W przypadku większych placówek handlowych, będzie to już obligatoryjne. W takich sklepach na pewno będzie można zwrócić butelkę, czy puszkę.

Wysokość kaucji zostanie określona w rozporządzeniu do ustawy. Ozdoba nie poinformował ile wyniesie, choć przyznał, że będzie ona jeszcze konsultowana przed ostatecznym wejściem w życie.

Wiceminister wyjaśnił, że system kaucyjny nie zacznie obowiązywać od razu, czyli od momentu wejścia nowych przepisów w życie. Ustawa ma zacząć obowiązywać w 2023 roku i będzie miała długie vacatio legis. Okres przejściowy na stworzenie systemu ma trwać minimum dwa lata - poinformował przedstawiciel MKiŚ.

Ozdoba dodał, że w toku konsultacji projektu zdecydowano się na większą swobodę dla branży w tworzeniu systemu. Pierwotnie firmy wprowadzające i uczestniczące w systemie miał reprezentował jeden podmiot. Z wypowiedzi wiceministra wynikało, że teraz nie będzie to określone. "Nie chcemy ograniczać ustawą, to branża będzie decydować" - powiedział.

Uczestniczący w konferencji Filip Piotrowski z Polskiego Stowarzyszenia Zero Waste podziękował Ozdobie za uwzględnienie uwag strony społecznej do nowego projektu ustawy. "Włączenie wszystkich opakowań po napojach do systemu jest bardzo dobrym ruchem, bo pozwala stworzyć w Polsce nowoczesny i bardzo dobrze funkcjonujący system kaucyjny" - zauważył.

Piotrowski dodał, że spełni on trzy podstawowe założenia. Po pierwsze pozwoli walczyć z zaśmiecaniem w przestrzeni publicznej. Po drugie dzięki takim rozwiązaniu wprowadzony zostanie obieg zamknięty w opakowaniach po napojach, co przyczyni się do dostarczenia większej ilości recyklatu. Jako trzeci element wymienił powszechność systemu i objęcie wszystkich opakowań kaucją po napojach. To, jego zdaniem, spowoduje, że będzie on przyjazny dla konsumenta i łatwiejszy dla branży

Lewiatan bije na alarm

OPINIE: Projekt ustawy o kaucjach trafi w czerwcu do Komitetu ds. Europejskich. Zdaniem ekspertów Lewiatan, wprowadzenie systemu zdewastuje logistycznie sklepy. "Zmienią się w składowiska śmieci" - twierdzą analitycy.


Jaki kształt butelki?

Jak poinformowała w tym tygodniu"Rzeczpospolita" i zauważa, że pytań jest wiele - czy będzie jeden wzór butelki, ilu ma być operatorów, ile to kosztuje.

Gazeta podaje, że "poza wielkimi tematami wojny w Ukrainie czy ryzyka światowego głodu w Polsce po cichu trwa zajadły spór, którego efekty dosięgną wszystkich konsumentów - o kształt przyszłego systemu odbioru butelek i opłaty kaucji".

Zdaniem "Rz" wciąż jest więcej niewiadomych. Czy ma być jeden kształt butelki szklanej, czy więcej, jeden operator czy kilku? Czy system ma przyjmować tylko szklane i plastikowe butelki, czy też aluminiowe puszki?

Redakcja informuje, że nie wiadomo, kiedy poznamy kształt ustawy, która ma wejść w życie już w styczniu 2023 r. i stwierdza, że resort klimatu informacji udziela oszczędnie.

"W ramach konsultacji wpłynęło ponad 800 uwag. Przyjęte uwagi znajdą swoje odzwierciedlenie w projekcie, uzasadnieniu oraz OSR. W czerwcu projekt powinien zostać przekazany do Komitetu ds. Europejskich" - poinformowało "Rzeczpospolitą" Ministerstwo Klimatu. Resort - jak podała "Rz" - nie odniósł się do żadnego z pytań o ostateczny kształt ustawy.

Gazeta wskazała, że obecnie system kaucyjny ma przyjmować jednorazowe butelki plastikowe i szklane butelki wielorazowe. Najwięksi producenci napojów chcą - jak zauważa "Rz" - włączenia puszek, bo to w nich jest sprzedawane 30 proc. napojów, a mniejsi gracze chcą zaś butelki uniwersalnej.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »